We wtorek gwiazdy lekkiej atletyki rywalizowały w 66. Orlen Memoriale Janusza Kusocińskiego. Zawody odbyły się na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Udział w nich wzięło dziewięcioro reprezentantów AZS UMCS Lublin.
Dobrą dyspozycję potwierdziła Malwina Kopron, która okazała się najlepsza w konkursie rzutu młotem. Zwyciężyła z wynikiem 73.43 metra, pokonując tym samym kolejną w stawce Katarzynę Furmanek o przeszło dwa metry
W biegu na 100 metrów przez płotki jako druga linię mety przekroczyła Karolina Kołeczek. Jej czas to 12.99 sekundy. Wygrała Francuzka ‒ Cyréna Samba-Mayela (12.87).
– Generalnie chciałabym biegać szybciej, bo treningi na to wskazują. Jednak w zawodach nie do końca się to wychodzi. Mam nadzieję, że na Mistrzostwach Polski osiągnę wynik, który będzie mnie zadowalał. Szkoda, że dzisiaj nie udało się wygrać ‒ komentowała występ w TVP Sport Karolina Kołeczek.
Również drugie miejsce zajęła Sofia Ennaoui. Ta, odkąd wróciła do rywalizacji po jedenastomiesięcznej przerwie, jest w świetnej formie. Tym razem w biegu na 800 metrów zbliżyła się do swojego rekordu życiowego na zaledwie 0.01 sekundy. W Chorzowie zakończyła zmagania z rezultatem 2:00.12. Zwyciężyła Brytyjka ‒ Jenna Reekie (1:58.62).
– Nie mogłam źle wypaść. Zawsze, gdy startuję w Polsce, chcę wypadać jak najlepiej. Nie ukrywam, że chciałam tutaj dzisiaj wygrać. Jest mi szkoda, że to się nie udało, bo jestem w bardzo dobrej formie. Choć oczywiście cały czas normalnie trenuję i ta dyspozycja nie jest jeszcze najwyższa, dlatego czekam na wrześniowe starty. Zdaję sobie sprawę, że patrząc na moje wyniki (rekord życiowy), to co teraz mówię, może brzmieć dziwnie. Jednak ja po prostu wiem w jakim miejscu treningowym jestem teraz, i w jakim mogę być za 2-3 tygodnie ‒ mówiła dla TVP Sport, Sofia Ennaoui.
Na dystansie 400 metrów zaprezentowali się z kolei Małgorzata Hołub-Kowalik oraz Andrzej Jaros. Hołub-Kowalik zajęła trzecie miejsce wśród pań (52.15 sekundy), natomiast Jaros w rywalizacji panów był piąty (46.92). Dla obojga były to najlepsze wyniki w sezonie.
Świetnie w konkursie skoku wzwyż spisał się 18-letni Jakub Hołub. Przeskoczył on poprzeczkę zawieszoną na wysokości 2.11 metra, tym samym po raz kolejny w tym sezonie poprawiając swoją życiówkę. W Chorzowie wystartowała w sumie trójka skoczków, Hołub był drugi.
– Myślę, że stać mnie na więcej. Uważamy z trenerem, że jeśli wszystko się dobrze ułoży, to stać mnie będzie nawet i na 215 centymetrów. Treningi ostatnio wyglądają bardzo obiecująco. Zbliżają się Mistrzostwa Polski, a w tym roku poziom jest zaskakująco niski. Na nich przede wszystkim będę walczył o jak najlepszy wynik (w okolicach 215 ) i oczywiście zamierzam powalczyć też o medal! ‒ zapowiada Jakub Hołub.
W memoriale wystąpili także Mateusz Kwaśniewski (rzut oszczepem) oraz kulomioci: Sebastian Łukszo i Szymon Mazur. Kwaśniewski zapisał na swoim koncie odległość 76.97 metra, co dało mu piąte miejsce. Wśród kulomiotów szósty był Łukszo (19.24), a ósmy Mazur (18.15).
Komplet wyników z całych zawodów TUTAJ.
fot. PZLA
Autor: Kamil Wojdat