W niedzielę o godzinie 16:00 wicelider OBLK podejmie u siebie lidera tabeli. Polski Cukier AZS UMCS Lublin zagra na wyjeździe z Energą Toruń. Obie ekipy są niepokonane na krajowym podwórku i mają na koncie po dwa zwycięstwa.
Ostatnie starcie Katarzynek z Basket 25 Bydgoszcz nie należało do najłatwiejszych, gdyż komplet punktów zapewniła im dopiero ostatnia kwarta (64-70). Z kolei w meczu u siebie przeciwko Enea AZS Politechnika Poznań, zespół z Torunia całkowicie zdominował rywalizację i wygrał wysoko 93-77.
Mamy cztery punkty po dwóch meczach, dawno tego w Toruniu nie było – podkreślił Elmedin Omanić, trener Energii cytowany przez media klubowe. Katarzynki zakończyły ubiegłą rundę zasadniczą na 8. pozycji, a w play-offach dostały bolesną lekcję koszykówki od KGHM BC Polkowice. Jednak w niedzielę podejmą AZS UMCS z pozycji wicelidera.
Akademiczki również kapitalnie rozpoczęły sezon OBLK. Najpierw wysoko wygrały z SKK Polonią Warszawa, a następnie pokonały u siebie MB Zagłębie Sosnowiec. Na ich niekorzyść przemawiają mecze w EuroCup. Zielono-białe przegrały swoje oba starcia, a ponadto mają mniej czasu na trening i regenerację niż ich przeciwniczki, które nie występują na arenie europejskiej. W lidze krajowej obie drużyny mają tyle samo punktów, a różnica pomiędzy toruniankami a lubliniankami to tylko jeden rzut osobisty na korzyść zespołu z Lublina. Podopieczne Krzysztofa Szewczyka nie ukrywają swoich ambitnych aspiracji.
Zaczynałyśmy sezon oczekując, że skończymy w czołowej czwórce i miałyśmy zobaczyć, co uda się później. Natomiast teraz z każdym dniem czujemy się pewniej i rosną nadzieje, że możemy powalczyć o złoto. Mistrzostwo to nasz cel – mówi Batabe Zempare, zawodniczka AZS UMCS. Całą rozmowę z koszykarką możecie przeczytać na naszym portalu.
Fot.: Elbrus Studio
Autor: Michał Długosz