Chociaż rozgrywki akademickich mistrzostw dobiegły już końca, to nie można narzekać na brak sportowych emocji. Ich w minionym tygodniu dostarczyli m.in. pływacy, koszykarki, a także lekkoatleci.
Piłka nożna
To były ostatnie finały Akademickich Mistrzostw Polski, a na nich nie zabrakło reprezentacji Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej. Piłkarze z lubelskiej uczelni wrócili do domu z brązem w klasyfikacji uniwersyteckiej. UMCS pewnie przebrnął fazę grupową, bo w niej triumfował nad SGH Warszawa (4-1) i Politechniką Warszawską (3-1) oraz zremisował z Politechniką Łódzką (1-1). Dorobek 7 oczek w pełni wystarczył, żeby awansować do kolejnej rundy z pierwszej lokaty.
Po myśli zielono-białych nie ułożyła się jednak walka w fazie pucharowej, bo w ćwierćfinale trafili na późniejszych triumfatorów rozgrywek. Ich rywalem była Politechnika Gdańska, której ulegli 0-4, co zamknęło drogę do podium w klasyfikacji generalnej. Lublinianom pozostała jeszcze walka o miejsca 5-8, którą ostatecznie zakończyli na szóstej pozycji. UMCS był jednak trzecią najlepszą drużyną w typach uniwersytetów, a Mateusz Chwedoruk został królem strzelców mistrzostw.
Z takiego wyniku duży niedosyt czulibyśmy, ale jeszcze dwa tygodnie temu przed turniejem. Po półfinale w Rzeszowie uważaliśmy, że stać nasz zespół na więcej. Niestety wypadło nam około 7-8 kluczowych zawodników i w dużej mierze były to sytuacje losowe jak na przykład kontuzje. Na nie podczas finałów miała wpływ zmiana nawierzchni z naturalnej na sztuczną. W tej sytuacji, patrząc ile mieliśmy przeciwności losu na swojej drodze, to szóste miejsce w Polsce i brąz w klasyfikacji uniwersyteckiej jest sukcesem. Zespół był nastawiony na walkę, więc ogromne słowa uznania dla tych, którzy podjęli rękawice – podsumowuje trener UMCS-u, Tomasz Bielecki.
UMCS: Chodziutko, Chwedoruk, Cygan, Drozd, Długosz, Frąckowiak, Kotowicz, Masztaleruk, Naumiuk, Niegowski, Niewiński, Pęcak, Pielacha, Poleszak, Rzeźnik, Skrzypek, Vishneuski, Wawryszczuk, Zawiślak, Żurek.
Pływanie
Główne Mistrzostwa Województwa Lubelskiego zostały zdominowane przez pływaków AZS-u UMCS Lublin. Zielono-biali w ciągu dwóch dni zmagań uzbierali na swoim koncie łącznie 83 medale (32 złote, 29 srebrnych i 22 brązowe). Cztery krążki z najcenniejszego kruszcu to robota Klary Kowalskiej, która triumfowała na 200, 400 oraz 800 metrów stylem dowolnym, a także zwyciężyła na 200 metrów motylkiem. Wśród panów fenomenalną statystykę multimedalową miał Przemysław Pietroń, który zwyciężył na tych samych dystansach w stylu dowolnym co Klara Kowalska. Dołożył także złoto na odcinku 50 metrów motylkiem.
Większość startujących to byli dzieci i juniorzy, więc ten sukces pokazuje, że jest wykonywana dobra praca i wszystko idzie w dobrym kierunku. Przed juniorami Mistrzostwa Polski, więc to był taki ostatni start kontrolny. Dobrze się zaprezentowali i ustanawiali nawet nowe rekordy życiowe, mimo że byli w ciężkim treningu – podkreśla Piotr Kasperek, trener pływaków AZS-u UMCS.
Koszykówka
W piątek odbył się towarzyski mecz reprezentacji Polski z Czechami. Na parkiecie w biało-czerwonych barwach ujrzeliśmy Emilię Koślę, zawodniczkę Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin. W tym starciu górą były Czeszki, które zwyciężyły 66-49. Towarzyskie mecze są formą kontrolną przed listopadowymi starciami w ramach eliminacji do mistrzostw Europy.
Żyrardów był miejscem zmagań koszykarek i koszykarzy w turnieju KOSSM 3×3 CZELENDŻ by Fundacja LOTTO. Pojawiła się tam żeńska reprezentacja z Lublina, w skład której weszły Wiktoria Dyś, Emilia Bogut, Laura Poleszak oraz Zuzanna Mitura. W fazie grupowej nie było mocnych na lublinianki, które pokonały drużynę z Konina (18-7), Swarzędza (9-6), Olsztyna (21-4), Szczecina (16-10) oraz Ostrowa Wielkopolskiego (13-11). To było równoznaczne z awansem do ćwierćfinału z pewnej pierwszej lokaty, a tam czekały już rywalki z Nowego Sącza. Tu byliśmy świadkami jednostronnego widowiska, bo lubelska ekipa pewnie wygrała 21-9. Schody zaczęły się już w kolejnym etapie, bo zielono-białe przegrały z drugą drużyną z Poznania (6-17). Smaku porażki zaznały także w walce o trzecią lokatę, bo w meczu o brąz lublinianki minimalnie uległy 20-21 drugiej ekipie z Bydgoszczy.
Naszym celem minimum było wyjście z fazy grupowej. Nie było to najłatwiejsze zadanie, gdyż byliśmy podzieleni na cztery sześcioosobowe grupy, więc trochę grania było. Duże znaczenie miało losowanie, po którym trafiliśmy do mocnej grupy. Mimo to udało nam się wygrać wszystkie spotkania, co było bardzo budujące. Dziewczyny były zmotywowane do dalszej gry, a los tak chciał, że było nam dane dojść do strefy medalowej. W meczu o brąz przesądził zaledwie jeden rzut na korzyść rywalek. Jestem zadowolony z postawy swoich zawodniczek, bo ten progres jest widoczny – wyjaśnia szkoleniowiec lubelskich koszykarek, Michał Wach.
Wspomniana już koszykarka AZS-u UMCS Lublin Laura Poleszak weźmie udział w zgrupowaniu szkoleniowym reprezentacji Polski U14. Zawodniczka będzie pracowała pod okiem selekcjonera Macieja Brodzińskiego. W planach jest zgrupowanie w COS Giżycko oraz konsultacja szkoleniowa w COS Szczyrk. Dodatkowo kadra wystartuje w sierpniu w turnieju międzynarodowym w Słowenii.
Lekkoatletyka
W szwedzkim Bottnaryd odbył się mityng World Athletics Continental Tour Bronze, w którym wystąpiła dwójka lekkoatletów zielono-białych. Dla Oskara Stachnika i Darii Zabawskiej była to walka o kwalifikację na mistrzostwa świata. Stachnik w rzucie dyskiem uzyskał wynik 61.59 metra i był to trzeci rezultat w stawce. Zabawska z kolei wśród dyskobolek była druga (58.46), a do zwycięstwa zabrakło jej niecałego metra.
Duża grupa reprezentantów AZS-u UMCS odwiedziła stolicę, bo właśnie tam odbyła się Liga Lekkoatletyczna (IV rzut). Alicja Wrona w wyścigu na 400 metrów była najszybsza z całej stawki (53.87), a na tym samym dystansie zobaczyliśmy także Amelię Czwodzińską (1:00.99). W biegu na 100 metrów z dobrej strony pokazały się Maja Łyskowka oraz Kamila Stempkowska. Pierwsza z nich ustanowiła nową życiówkę (12.31), z kolei druga może się pochwalić swoim najlepszym wynikiem w sezonie (12.52). Na tym samym dystansie, ale przez płotki, Alicja Rak uzyskała wynik 14.62 sekundy. W konkurencjach rzutowych zobaczyliśmy tych, co dopiero startowali na mityngu w Szwecji. Oskar Stachnik wynikiem 64.02 metra w rzucie dyskiem był gorszy o zaledwie 4 centymetry od swojego rekordu życiowego. Jeżeli chodzi o Darię Zabawską to jej najlepsza próba wyniosła 59.68 metra.
Na 16. Opolskim Festiwalu Skoków swoją formę w skoku wzwyż szlifował Jakub Hołub. Zmagania zakończył z rezultatem 1.92 metra. Inne lekkoatletyczne zmagania odbyły się w Obornikach, a mowa o Grand Prix połączonym z Memoriałem Tadeusza Ratajczaka. Tam jedynym przedstawicielem zielono-białych był Adam Świrgoń, który wystartował na 1500 metrów. Bieg ukończył z czasem 4:05.10, co było drugim rezultatem spośród startujących.
Fot. AZS UMCS Lublin – Pływanie
Autor: Rafał Małys