Podsumowanie tygodnia: Tenisistki stołowe wracają na zwycięską ścieżkę

Koszykarki odniosły sukces na Młodzieżowych Mistrzostwach Polski U19. W rozgrywkach ligowych natomiast szczypiornistki pokonały wiceliderki tabeli, a tenisistki stołowe wróciły na zwycięską ścieżkę.

Koszykówka

Po nieudanym początku starcia akademiczki ruszyły w efektowną pogoń za przeciwniczkami. Ostatnie minuty należały jednak do zespołu z Wrocławia. Polski Cukier AZS UMCS Lublin przegrał u siebie z 1KS Ślęza Wrocław 63-73. Relacja z całego spotkanie dostępna TUTAJ.

W ostatnich Młodzieżowych Mistrzostwach Polski w koszykówce U19 kobieca drużyna AZS UMCS Lublin osiągnęła znaczący sukces, zajmując czwarte miejsce. To osiągnięcie jest wynikiem wielu miesięcy ciężkiej pracy, determinacji i zaangażowania zarówno zawodniczek, jak i sztabu trenerskiego. Choć podium było na wyciągnięcie ręki, czwarta lokata jest dowodem na potencjał i ambicje zespołu, który z roku na rok staje się coraz bardziej konkurencyjny na krajowej scenie koszykarskiej. O całej imprezie pisaliśmy TUTAJ.

Tenis stołowy

Tenisistki stołowe ATS Akanza AZS UMCS Lublin znów potwierdziły, że są w wyśmienitej formie, a remis z KS Bronowianka Kraków II był tylko wypadkiem przy pracy. Teraz podopieczne Pawła Janowskie ograły na wyjeździe Luvena LKTS Luboń aż 9-1. Spotkanie okazało się bardzo jednostronne, co potwierdzają gry singlowe wygrywane po 3-0 lub 3-1. Jedyną porażkę lublinianki odniosły po bardzo wyrównanej grze deblowej. Dla lublinianek było to trzynaste zwycięstwo w sezonie i umocniło je na pozycji liderek tabeli 1. Ligi (grupa południowa).

Luvena LKTS Luboń – ATS Akanza AZS UMCS Lublin 1-9
AZS UMCS: Jeżewska (dwa single i debel), Więckowska (dwa single i debel), Pęk (dwa single), Zhao (dwa single).

Piłka ręczna

Szczypiornistki MKS AZS UMCS Lublin kończą pierwszą rundę wygraną, w dodatku bardzo nieoczekiwaną, gdyż pokonały ówczesnego wicelidera ROKiS Radzymin Marcovia Marki. Lublinianki po bardzo wyrównany spotkaniu triumfowały na własnym terenie 22-21. W spotkanie świetnie weszły podopieczne Małgorzaty Roli, której już po dziesięciu minutach miały dość komfortową zaliczkę (5-1). To pozwoliło lubliniankom swobodnie prowadzić grę i utrzymać prowadzenie do przerwy (12-8). Przyjezdne zbliżyły się znacząco w samej końcówce pojedynku, gdy już czuły nóż na gardle. Przy stanie 19-14 dość szybko zaczęły topić różnicę. Gdy tablica wyświetlała już jedynie 22-21 dla gospodyń, spotkanie przerwała syrena końcowa. Lublinianki tym samym zgarnęły komplet punktów w starciu z bardzo wymagającym rywalem i na ten moment zajmują piątą lokatę w tabeli. Niestety spotkania nie dokończyła Julia Owczaruk, która doznała kontuzji.

Jeżeli chodzi o dzisiejszy mecz, to ten przeciwnik był bardzo wymagający i to jest bardzo mocny przeciwnik. Równie dobrze jakbyśmy przegrały ten mecz, to też nie mogłabym mieć do moich dziewczyn pretensji, ponieważ ich postawa w tym meczu była naprawdę godna i taka, jaką chciałbym widzieć w każdym meczu. Dziewczyny dały z siebie wszystko i bardzo mocno zapracowały na tę jednobramkową przewag. Mecz układał się po naszej myśli, a dziewczyny były w świetnej formie. Wynik nie wysoki, ale cieszę się tutaj z wygranej – podsumowała Małgorzata Rola, trenerka MKS AZS UMCS Lublin.

MKS AZS UMCS Lublin – ROKiS Radzymin Marcovia Marki 22-21 (12-8)
AZS UMCS: Kołodziej (6), Dziuba (4), Owczaruk (4), Olszanka (3), Kuc (2), Dąbska (2), Wicińska (1), Brzustowska, Zgrzebnicka, Cebula, Misiura.

Panowie nie mieli tyle szczęścia w starciu z wyżej notowanym rywalem, bo ulegli na wyjeździe 30-34 SPR-owi PABIKS Pabianice. Przez pierwszy kwadrans spotkanie było dosyć wyrównane, bo zielono-biali dotrzymywali tempa miejscowym (8-7). Duża w tym zasługa Patryka Książki, który rozgrywał kolejne świetne spotkanie, a w samej pierwszej połowie rzucił siedem bramek. Niestety SPR przełamał w końcu defensywę akademików na dobre i na początku drugiej połowy prowadził już 19-12. Wyraźny zryw podopiecznych Łukasza Achruka mogliśmy śledzić w ostatnich dziesięciu minutach spotkania. Właśnie wtedy rozpoczęli zmasowany atak na bramkę rywala. To pozwoliło zmniejszyć różnicę, ale nie wystarczyło do odrobienia strat. Dla lubelskich szczypiornistów oznaczało to siódmą porażkę w sezonie i utrzymanie się na szóstej pozycji w ligowej tabeli.

SPR PABIKS Pabianice – AZS UMCS Lublin 34-30 (15-12)
AZS UMCS: Książka (10), Daniel (5), Sekuła (5), Pytka (3), Drozd (3), Mizik (2), Gadaj (1), Batyra (1), Proć, Janicki, Jagodziński.

Lekkoatletyka

Reprezentacja AZS UMCS Lublin na Halowych Mistrzostwach Polski U18 i U20 nie należała do najliczniejszych. Mimo to lublinianie dali nam sporo powodów do radości, a jednym z nich był brązowy medal Laury Wiesztort. O startach lubelskich akademików we Wrocławiu pisaliśmy TUTAJ.

Jego nazwisko zna już niemal cała Polska, a teraz pozna także Europy. Wynik Bartosz Kitlińskiego z mityngu w Luksemburgu został oficjalnie uznany za nowy halowy rekord Europy U23. Przypomnijmy, że Kitliński pokonał dystans 800 metrów w czasie 1:45.75.

Bartka Kitlińskiego mogliśmy oglądać na bieżni także w weekend na prestiżowym ORLEN Copernicus Cup. 20-latek uzyskał czwarty wynik (1:47.26), a do podium zabrakło mu zaledwie 0.12 sekundy. Na tej samej imprezie swoją formę sprawdził także Michał Sierocki, który ścigał się na 60 metrów przez płotki i był siódmy (8.23).

Fot. Elbrus Studio/Paweł Skraba
Autor: Rafał Małys