Adela Piskorska ustrzeliła mistrzowski hat-trick odnosząc kolejny triumf w stylu grzbietowym. Ksawery Masiuk, Jan Kałusowski, Aleksandra Knop oraz Klaudia Tarasiewicz wywalczyli swoje drugie złote medale. Trzeci, a zarazem przedostatni wieczór pływackich mistrzostw w Mieście Sportu dobiegł końca.
Wielkich niespodzianek względem eliminacji na 200 metrów motylkiem nie mieliśmy. Kolejny tytuł mistrzowski wywalczyła Aleksandra Knop (2:11.92), która ukończyła wyścig z blisko trzy sekundową zaliczką. Po srebro popłynęła Klara Kowalska (2:14.27), a na trzecim stopniu podium stanęła zaledwie 15-letnia Antonina Szabała (2:21.00), która świetnie weszła na poziom seniorski. Miłą niespodziankę sprawił Damian Chrzanowski (1:57.45), bo w drodze po złoto pokonał dobrze dysponowanego Adriana Jaśkiewicza (1:58.33) oraz mistrza Polski sprzed dwóch lat Jana Zubika (1:58.41). Chrzanowski swój sukces okrasił minimum na mistrzostwa Europy seniorów.
Mistrzowski hat-trick ustrzeliła Adela Piskorska, która do złotych krążków na 100 i 200 metrów stylem grzbietowym dołożyła dziś mistrzostwo na 50 metrów (28.06). Doszło do podziału srebrnego medalu, gdyż identyczny czas uzyskały Paulina Peda oraz Gabriela Król (28.78). Dla 18-letniej pływaczki był to szczególny wynik, gdyż zrównała się z rekordem życiowym w swojej kategorii wiekowej oraz wypełniła kwalifikacje na mistrzostwa Europy juniorów. Swój wczorajszy niedosyt zaspokoił Ksawery Masiuk, bo tym razem sięgnął po złoto, a jego czas był lepszy od minimum do Belgradu (24.73). Identycznie jak w eliminacjach uplasowali się za nim kolejno Piotr Ludwiczak (25.45) oraz Paweł Smoliński (25.61).
Jan Kałusowski kontra Dawid Wiekiera to obrazek, który na dobrze zapamiętamy z tych mistrzostw. Specjaliści w stylu klasycznym starli się tym razem na 200 metrów i ponownie tę walkę wygrał Kałusowski (2:11.18). Jego wynik był lepszy niż minimum na mistrzostwa Starego Kontynentu. Wiekiera ukończył wyścig na drugiej pozycji (2:11.88), ale wspomniani zawodnicy zdominowali stawkę do tego stopni, że brązowego medalistę poznaliśmy dopiero sześć sekund później, a był nim Jan Gajda (2:17.24). W wyścigu pań Kinga Paradowska pewnie obroniła tytuł mistrzowski (2:31.72). Zwyciężczyni eliminacji Zofia Tymińska dopłynęła druga (2:32.31), a podium uzupełniła Ewa Wrona (2:33.99).
Wyścig na 400 metrów stylem zmiennym kobiet zdecydowanie należał do reprezentantek MKP Szczecin. W wewnątrz klubowej rywalizacji Klaudia Tarasiewicz (4:14.32) pokonała Wiktorię Guść (4:14.79). Obie zawodniczki ukończyły wyścig z dość sporą przewagą nad przeciwniczkami. Klara Kowalska, mimo wcześniejszego startu w stylu motylkowym, znalazła w sobie jeszcze pokłady energii, żeby odnieść sukces i na tym dystansie. Na jej szyi zawisł kolejny medal, tym razem z brązowego kruszcu (4:22.08). W pojedynku panów śmiało możemy powiedzieć, że młodość wygrała z doświadczeniem. Najlepsze rezultaty uzyskali Mikołaj Filipiak (3:54.00) oraz Bartosz Kapała (3:54.31), a dodatkowo obaj wypełnili kwalifikacje na mistrzostwa Europy juniorów. Obrońca tytułu Filip Zaborowski tym razem musiał zadowolić się brązem (3:54.51).
Tylko jedną konkurencję sztafetową śledziliśmy, a była to rywalizacja mieszana 4×100 metrów stylem zmiennym. Najmocniejsza okazała ekipa UKS-u G-8 Bielany Warszawa (3:56.20), a ze srebrem zakończyli reprezentanci WKS-u Śląsk (3:59.87). Bardzo wyrównana walka toczyła się o brązowy medal, a z niej zwycięsko wyszedł KU AZS UW (4:00.30). Bardzo młody skład wystawił UKS „GIM Ursynów”, ale przyniosło to rekord Polki 15-latków (4:08.11).
Trzeci dzień mistrzostw w Aqua Lublin dobiegł końca i jutro poznamy ostateczne rozstrzygnięcia. Niedzielę otworzą nam poranne zmagania, które zaplanowane są na godzinę 9:00.
Punktacja klubowa OPEN
- KU AZS UMCS Lublin (1245.00)
- AZS AWF Katowice (973.00)
- MKP Szczecin (869.00)
Punktacja klubowa Młodzieżowców
- KU AZS UMCS Lublin (910.00)
- AZS AWF Katowice (487.00)
- KU AZS UW (450.00)
Statystyka medalowa
- MKP Szczecin (5x złoto, 2x srebro, 2x brąz)
- AZS AWF Katowice (4x złoto, 5x srebro, 2x brąz)
- KU AZS UMCS Lublin (4x złoto, 2x srebro, 6x brąz)
Fot. Bartet Syta
Autor: Rafał Małys