W rozgrywkach EuroCup zaprezentowały się świetnie, a teraz formę spróbują przekuć na parkiet ligowy. Przed nami spotkanie na szczycie, bo koszykarki Polskiego Cukru AZS UMCS zagrają z VBW Arką Gdynia.
Zrekonstruowana kadra lubelskiego zespołu pokazała już, na co ją stać w meczu z Crveną zvezda, który pewnie wygrała 82-63. Udane debiuty w biało-zielonych barwach zanotowały Sparkle Taylor, Aleksandry Zięmborskiej oraz Tetiany Yurkevichus. Szersza ławka wprowadziła świeżość i większy komfort w lubelskiej ekipie, który z pewnością przyda się w starciu z Arką. Ekipa z Gdyni rokrocznie jest pretendentem do medalu, więc walka o komplet punktów, zwłaszcza na jej terenie, nie będzie należała do najłatwiejszych.
Będzie to nasz pierwszy mecz ligowy od 3 tygodni, wiec przerwa była dosyć długa. Drużyna została przebudowana, wiec dobrze, że mogłyśmy się już sprawdzić w nowym składzie. Było to dla nas ważne zwycięstwo i cieszymy się, że od początku spotkanie było pod naszą kontrolą. Drużyna z Gdyni to mocny zespół, zwłaszcza we własnej hali. Nie miałyśmy za dużo czasu, żeby przygotować się do tego spotkania, ale mamy swoje główne założenia i jeśli uda nam się je zrealizować, to mam nadzieję, że odniesiemy zwycięstwo – zapowiada Magdalena Ziętara, koszykarka lubelskiego zespołu.
Dla lublinianek będzie to przedostatnie spotkanie pierwszej rundy, a lubelski zespół obecnie zajmuje piątą lokatę w lidze. Arka Gdynia to aktualny wicelider tabeli, z tym że gdynianki mają również jedno spotkanie rozegrane więcej od akademiczek. Początek meczu w Gdyni w sobotę o 18:00, a transmisja dostępna na stronie Emocje.TV. Gorąco zachęcamy do wspierania lubelskiej ekipy w walce o kolejne zwycięstwo.
Fot. Elbrus Studio
Autor: Rafał Małys