Koszykarki Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin są już w krajowej czołówce, ale mają apetyt na jeszcze więcej. Teraz walczą o wejście do finału play-off, a na ich drodze stoi PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski. Pierwsze mecze w weekend na terenie rywalek.
Play-offy, jak wielu podkreśla, rządzą się swoimi prawami, a w nich nie ma rzeczy niemożliwych. Gra jest twarda, a emocje trzymają w napięciu niemal do końcowych sekund. Tego już doświadczyliśmy w rundzie ćwierćfinałowej, gdzie akademiczki trzykrotnie triumfowały nad VBW Arką Gdynia. Obie ekipy dały pokaz solidnego basketu i na podobny poziom, a może i nawet wyższy, liczymy w półfinale.
Drużyna z Gorzowa była najlepszym zespołem w rundzie zasadniczej, bo na dwadzieścia spotkań przegrała zaledwie dwa. Lublinianki niestety nie należały do grona zespołów, które znalazły patent na gorzowianki, choć domowy mecz przegrały zaledwie jednym punktem (67-68). Podopieczne Krzysztofa Szewczyka są jednak zdeterminowane, aby sprawić niespodziankę.
Tę atmosferę play-off czuje się już od pierwszej rundy. Jest większe napięcie, bo jednak gramy do trzech zwycięstw i każda porażka może nas dużo kosztować. Jeżeli teraz chcemy wygrać tę rywalizację z Gorzowem, to musimy przynajmniej jeden mecz wygrać na tym ich ciężkim terenie. Jeśli utrzymamy koncentrację od samego początku, to myślę, że mamy dużą szansę. Na pewno musimy uważać na szybki atak ze strony Gorzowa, ponieważ zdobywają z tego bardzo dużo punktów – podkreśla Aleksandra Zięmborska, koszykarka Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin.
Mecze w Gorzowie Wielkopolskim zaplanowane są na 25 i 26 marca na godzinę 20:00, a te spotkania możecie śledzić na stronie Emocje.TV. Przypomiamy również, że w środę rywalizacja przeniesie się do Lublina, a już teraz możecie się zaopatrzyć w bilety na to spotkanie w sklepie internetowym AZS UMCS Lublin.
Fot. Elbrus Studio
Autor: Rafał Małys