Za koszykarkami Pszczółki Polski Cukier AZS UMCS Lublin pierwszy przedsezonowy test. Lubelskie akademiczki sprawdziły swoją formę podczas rozgrywanego w Hali MOSiR AZS UMCS Lublin Basketball Cup. Bilans dwóch zwycięstw i porażki zapewnił zielono-białym drugie miejsce w turnieju.
Do Lublina zawitali starzy znajomi z Energa Basket Ligi Kobiet, a mianowicie Enea AZS Politechnika Poznań, Ślęza Wrocław oraz SKK Polonia Warszawa. Lublinianki rozpoczęły rywalizację od akademickich derbów z zespołem z Poznania. O ile pierwsza kwarta przebiegała pod dyktando gości (17-24), to widać było, że Pszczółki z minuty na minutę coraz pewniej czuły się na parkiecie. Świetnie dysponowana była w tym spotkaniu Elsa Paulsson-Glantz i to właśnie Szwedka dała prowadzenie swojemu zespołowi, dzięki skutecznej trójce (43-42). Chociaż część zawodniczek z lubelskiej ekipy dopiero aklimatyzuje się w nowym otoczeniu, to widać już wzajemne zrozumienie na parkiecie. Było ono szczególnie widoczne przy wyprowadzaniu szybkich kontr i ich efektownym wykończeniu (56-46). Poznańska ekipa co prawda starała się jeszcze podnieść rękawice w ostatniej części meczu, ale wypracowana zaliczka przez zielono-białe wystarczyła do zwycięstwa (72-67).
Do turnieju nie przystępujemy w pełnym składzie, więc liczy się tylko to, żebyśmy się poprawiały z meczu na mecz. Nie ważny jest wynik, a ogrywanie się całego zespołu. Nie zmienia to faktu, że wychodząc na parkiet, za każdym razem walczymy. Początek spotkania nie należał do najłatwiejszych, ale z czasem coraz lepiej czułyśmy się na boisku. Trener daje mi szansę i mam nadzieję, że z każdym meczem będę wyglądała coraz lepiej. Dobrze dogaduję się z koleżankami z szatni i mam nadzieję, że to będzie to procentować w przyszłości – wyjaśnia Olga Trzeciak, zawodniczka AZS-u UMCS.
Dzień później lublinianki ponownie zaznały smaku zwycięstwa. Tym razem były lepsze od Ślęzy Wrocław, a kluczowa w tym starciu okazała się druga kwarta. W niej gospodynie zwyciężyły 21-13 i konsekwentnie utrzymały przewagę do końcowej syreny. Zespoły zeszły z parkietu przy rezultacie 62-53. Jedyną porażkę w turnieju miejscowe odniosły w starciu z ekipą ze stolicy. Początkowo pojedynek z Polonią był bardzo wyrównany i ciężko było wskazać faworyta. Lublinianki wypracowały sobie przewagę za sprawą Aleksandry Kuczyńskiej, która była dobrze dysponowana za linią łuku (25-18). Warszawianki szybko się jednak zrehabilitowały i przed zejściem na przerwę zmniejszyły różnicę do trzech oczek (43-40). Druga połowa obfitowała w liczne trzypunktowe próby, a skuteczniejsze w tym elemencie były przyjezdne. To głównie dzięki nim objęły prowadzenie i nie oddały go do końca spotkania (71-83).
Jesteśmy zadowoleni jak na ten etap przygotowań i myślę, że graliśmy w miarę nieźle. Było zaangażowanie i biegaliśmy do szybkiego ataku. Musimy oczywiście dalej pracować, bo jest jeszcze dużo rzeczy do poprawy. Potrzebujmy czasu i treningów, żeby gra z meczu na mecz wyglądała coraz lepiej. Kolejnym etapem przygotowań jest wyjazd za tydzień do Pireusu na dwa sparingi, a później na turniej do Wrocławia – podsumowuje szkoleniowiec lubelskiego zespołu Krzysztof Szewczyk.
Aż trzy ekipy, wliczając AZS UMCS, zakończyły turniej z dorobkiem dwóch zwycięstw i jednej porażki, a o końcowej klasyfikacji zadecydowały małe punkty. Tak się prezentuje tabela końcowa:
- Enea AZS Politechnika Poznań
- Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin
- SKK Polonia Warszawa
- Ślęza Wrocław
Poniżej prezentujemy również szczegółowe statystyki ze wszystkich spotkań zielono-białych w turnieju:
Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin – Enea AZS Politechnika Poznań 72-67 (17-24, 18-12, 21-10, 16-21)
Punkty: Paulsson-Glantz (18), Mack (15), Stanaćev (10), Wińkowska (8), Trzeciak (7), Kośla (6), Ziętara (4), Zając (2), Kuczyńska (2).
Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin – Ślęza Wrocław 62-53 (13-14, 21-13, 14-15, 14-11)
Punkty: Mack (14), Kośla (13), Ziętara (9), Wińkowska (8), Stanacev (7), Kuczyńska (4), Paulsson-Glatz (3), Zając (2), Trzeciak (2).
Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin – SKK Polonia Warszawa 71-83 (19-16, 24-24, 16-23, 12-20)
Punkty: Kośla (20), Wińkowska (16), Kuczyńska (11), Zając (6), Mack (4), Stanaćev (4), Ziętara (3), Trzeciak (2), Goszczyńska (2), Paulsson-Glantz (2), Nasisi (1).
Fot. Elbrus Studio
Autor: Rafał Małys