Reprezentacja AZS UMCS Lublin na Halowych Mistrzostwach Polski U18 i U20 nie należała do najliczniejszych. Mimo to lublinianie dali nam sporo powodów do radości, a jednym z nich był brązowy medal Laury Wiesztort.
Wiesztort uchodzi za jedną z najlepszych wieloboistek młodego pokolenia w naszym kraju, a to jest już jej kolejna impreza rangi mistrzostw kraju U18, z której przywozi medal. Lekkoatletka AZS UMCS Lublin zaczęła od wywalczenia czwartego miejsca w biegu na 60 metrów przez płotki (8.94) i piątej lokaty w skoku wzwyż (1.55). Najwyżej w klasyfikacji stanęła w pchnięciu kulą, gdzie uzyskała trzeci wynik (11.42). W skoku w dal z kolei osiągnęła najlepszy wynik w sezonie (5.10 SB), a na 800 metrów pobiegła po rekord życiowy (2:35.01). Lubelska wieloboistka zgromadziła na swoim koncie 3441 punktów, co dało jej brązowy medal w 5-boju U18.
W kategorii U18 nasz klub reprezentowała również Iga Piotrowska, która ścigała się na 300 metrów. W drugim bielu eliminacyjnym była trzecia, a dodatkowa ustanowiła nową życiówkę (42.04 PB). Nie zdołała jednak awansować do finału i została sklasyfikowana na siedemnastej pozycji. Docenić należy również postawę Jakuba Orzędowskiego, który walczył nie tylko na bieżni, ale również z chorobą. To zmusiło go do wystartowania jedynie na 200 metrów, a nie 400 metrów, gdzie czuje się najlepiej. Tym samym wyścig w kategorii U20 ukończył na 40. pozycji z czasem 23.84 sekundy.
Nie oceniam tego biegu. Nie mam takiej oceny i nie chcę go oceniać. Cieszę się, że w ogóle mogłem wystartować. Dlaczego 200 metrów? Bo choroba ze mną wygrała. Miało być 400, ale niestety padło 200. Bardzo nie lubię sezonu halowego, muszę to przyznać. Bardziej oczekuję na lato i liczę, że zrobię dobrą formę. Celuję w dystans 400 metrów, ale jeszcze nie wiem, czy płotki, czy płaskie – podsumował Jakub Orzędowski.
Fot. Tomasz Kasjaniuk
Autor: Rafał Małys
