Zwycięska passa trwa! Koszykarki AZS UMCS Lublin potwierdziły aspiracje do walki o najwyższe cele, pokonując we własnej hali brązowe medalistki ubiegłego sezonu, Ślęzę Wrocław, wynikiem 88:74. Piąte ligowe zwycięstwo z rzędu dało podopiecznym trenera Karola Kowalewskiego pozycję samodzielnego lidera Orlen Basket Ligi Kobiet z kompletem 10 punktów.
Choć wynik końcowy może wskazywać na pewną wygraną, przebieg meczu nie wskazywał, że mecz zakończy się 14 punktową różnicą. Przebieg spotkania był niezwykle zacięty i wyrównany. Początek meczu był walką punkt za punkt. Kiedy na tablicy widniał wynik 10:10, wrocławianki przejęły inicjatywę, wykorzystując błędy gospodyń i wychodząc na prowadzenie 10:17. Wtedy o przerwę na żądanie poprosił trener Karol Kowalewski, który przyniósł natychmiastowy efekt – akademiczki pokazały charakter i wolę walki. Dzięki energicznej grze i pięknym akcjom Laury Gil, doprowadziły do wyrównania, a pierwszą kwartę zakończyły prowadzeniem 22:19.
Druga kwarta przebiegała podobnie jak pierwsza, pod dyktando nerwowości i zaciętości. Oba zespoły wykazywały się ogromną determinacją, a niewielkie prowadzenia zmieniały się na przemian. Przełamanie nastąpiło tuż przed przerwą, gdy koszykarki AZS UMCS opanowały nerwy i dzięki dwóm precyzyjnym rzutom za trzy punkty w wykonaniu Destiny Slocum zeszły do szatni, prowadząc 42:37.

Na drugą połowę meczu lublinianki wyszły na parkiet spokojne i pewne siebie. Opanowanie i kolektywna gra okazały się kluczem do sukcesu. Podopieczne trenera Kowalewskiego wykorzystywały błędy Ślęzy, budując przewagę. Skuteczne akcje pozwoliły na osiągnięcie 10-punktowej przewagi, a trzecia kwarta zakończyła się wynikiem 72:62.
Ostatnia część spotkania nie przyniosła zaskoczenia. Koszykarki AZS UMCS bezpiecznie kontrolowały przebieg gry, wykorzystując nadarzające się okazje i skutecznie broniąc dostępu do własnego kosza. Wyjątkową walecznością w defensywie popisała się Destiny Slocum, notując efektowny blok i 2 przechwyty pod koszem. Pomimo mocnego naporu Ślęzy do ostatnich sekund, lublinianki utrzymały zwycięski wynik 88:74.

Najskuteczniejszą zawodniczką w szeregach AZS UMCS była Laura Gil, która zanotowała imponujące double-double: 19 punktów, 11 zbiórek i 3 asysty. Drugą najskuteczniejszą zawodniczką była Klaudia Wnorowska z 17 punktami, a po 14 „oczek” dorzuciły Markeisha Gatling i Robbie Ryan. W drużynie Ślęzy wyróżniały się Aleksandra Ziemborska (25 pkt) i Mehryn Kraker (17 pkt).
Statystyki zawodniczek AZS UMCS Lublin:
- Gil – 19 pkt, 11 zbiórek, 3 asysty
- Wnorowska – 17 pkt, 5 zbiórek, 4 asysty
- Gatling – 14 pkt, 6 zbiórek, 3 asysty
- Ryan – 14 pkt, 5 zbiórek, 2 asysty
- Slocum – 13 pkt, 3 zbiórki, 7 asyst
- Wojtala – 8 pkt, 2 zbiórki, 5 asyst
- Morawiec – 3 pkt, 2 zbiórki,
- Ullmann – 0 ptk, 1 zbiórka, 0 asyst
Statystyki zawodniczek Ślęzy Wrocław:
- Zięmborska – 25 pkt, 3 zbiórki, 1 asysta
- Kraker – 17 pkt, 4 zbiórki, 6 asyst
- Davis – 11 pkt, 5 zbiórek, 0 asyst
- Strautmane – 8 pkt, 2 zbiórka, 1 asysta
- Vihmane – 6 pkt, 2 zbiórki, 3 asysty
- Jeziorna – 3 pkt, 0 zbiórek, 0 asyst
- Kulińska – 2 pkt, 1 zbiórka, 0 asyst
- Mielnicka – 2 pkt, 2 zbiórki, 4 asysty
- Fiszer – 0 pkt, 3 zbiórki, 3 asysty
Zanim koszykarki udadzą się na przerwę reprezentacyjną, czeka je starcie w EuroCupie. Wyjazdowe spotkanie z UŽKK Student Niš w Serbii odbędzie się już w środę 5 listopada o godzinie 19:00.Do ligowych rozgrywek akademiczki powrócą w niedzielę 23 listopada o godzinie 18:00, kiedy to na Alejach Zygmuntowskich podejmować będą Enea AZS Politechnikę Poznań. Będzie to kolejna szansa na podtrzymanie zwycięskiej passy.





