30 października odbędzie się niezwykle istotne spotkanie na europejskim gruncie. Polski Cukier AZS UMCS Lublin podejmie u siebie Union Féminine Angers Basket 49, w ramach rozgrywek EuroCup. Pierwszy gwizdek w środę o 18:00.
Ekipa z Angers może pochwalić się świetną formą, bo jest niepokonana na krajowym podwróku. Francuzki wygrały ostatnio z Lattes Montpellier 68-67, dzięki czemu zapewniły sobie pozycję lidera w ligowej tabeli. Jedyną porażkę w tym sezonie poniosły z hiszpańskim Hozono Global Jairis (66-80), czyli faworytem do awansu do fazy play-off w EuroCup. Poza tym UFAB49 rozbił wcześniej AZS UMCS (92-69) oraz Panathinaikos (86-75), przez co plasuje się na drugiej pozycji grupy B.
Tuż za nimi, bo na trzecim miejscu, są lublinianki. Pierwsze starcie z drużyną z Angers nie poszło po ich myśli, ale udało im się wygrać z Panathinaikosem w niesamowitych okolicznościach 63-62. Szerzej o tym zwycięstwie pisaliśmy na naszej stronie internetowej. Poza tym akademiczkom dobrze idzie na krajowym gruncie. Pomimo ostatniej porażki z poznańskim AZS-em, zespół z Lublina wciąż plasuje się w ścisłej ligowej czołówce, z bilansem 3-1. Podopieczne Krzysztofa Szewczyka nadal mają w sobie determinację i wiarę w wyjście z grupy.
W EuroCup mamy bardzo trudną grupę z zespołami z Francji i Hiszpanii, ale udało nam się wygrać w Grecji z Panathinaikosem, co daje nam nadzieję na awans do drugiej rundy EuroCup. Dlatego środowy mecz z Francuzkami u siebie jest dla nas bardzo ważny. Myślę, że ze wsparciem kibiców i wiarą w nas możemy wygrać ten mecz.
Francuzki są bardzo silne fizycznie i mocno walczą o zbiórki ofensywne, co wtedy sprawiło nam problemy. Myślę, że jeśli skupimy się na obronie i lepiej je zablokujemy, na pewno będzie nam łatwiej. Mam nadzieję, że po tej ostatniej pechowej porażce w lidze, los się do nas uśmiechnie i w środę będziemy miały więcej szczęścia przy rzutach – mówiła Aleksandra Stanacev, kapitan zielono-białych. Cała rozmowa z zawodniczką jest dostępna na naszym portalu.
Bilety na środowy mecz możecie już teraz zakupić w naszym sklepie internetowym.
Fot.: Elbrus Studio
Autor: Michał Długosz
