Tegoroczne mistrzostwa Polski w Mieście Sportu pokazują, że na szerokie wody wypływają talenty, które zaczynają pracować na swoje nazwisko. W piątkowych eliminacjach padł bowiem kolejny rekord Polski w kategorii 15-latków. W finałach zobaczymy dziś sporo przedstawicieli akademickich klubów.
Najwięcej uczestników wzięło udział w eliminacjach na 200 metrów stylem dowolnym, lecz liczba miejsc w finale A była ograniczona. Apetyt na medale w tej konkurencji z pewnością mają reprezentanci AZS-u UMCS Lublin. Najlepsze rezultaty uzyskali bowiem Christian Sztolcman (1:48.25) i Bartosz Piszczorowicz (1:48.39). Należy wspomnieć także o sukcesie 15-letniego Mateusza Stawickiego, który awansował do finału B, bijąc przy tym rekord Polski w swojej kategorii wiekowej (1:53.09). Miejsca w najlepszej ósemce wśród pań zapewniły sobie Klara Kowalska (2:04.81) oraz Dominika Kossakowska (2:05.07). Zadanie nie będzie łatwe, gdyż ubiegłoroczna mistrzyni Wiktoria Guść potwierdziła swoją świetną dyspozycję (2:04.41). Lepszy czas od niej uzyskała jedynie Flawia Kamzola (2:03.94), czyli wczorajsza brązowa medalistka w stylu motylkowym.
Dominika Sztandera udowodniła, że jest gotowa do walki o kolejne złoto na 50 metrów stylem klasycznym (31.52). Wśród jej najpoważniejszych rywalek można wskazać pływaczki KU AZS UW, czyli Barbarę Mazurkiewicz (31.59) oraz Weroniką Hallmann (32.22). Eliminacje panów zdominowali zaś ubiegłoroczni medaliści, bo zwyciężył Jan Kałusowski (27.86), a drugi czas należał do Dawida Wiekiery (28.05).
Czeka nas kolejny pojedynek Adeli Piskorskiej z Laurą Bernat, bo obie pewnie wywalczyły awans na 100 metrów stylem grzbietowym. Poranny start Piskorskiej dał jej pierwsze miejsce w eliminacjach (1:01.83), a Bernat była trzecia (1:03.13). Pomiędzy lubelskimi zawodniczka znalazła się dzierżąca rekord Polski Paulina Peda (1:01.84). Bardzo mocną stawkę będziemy mieli w wyścigu mężczyzn, bo wielu uczestników już ma w swoim dorobku medale mistrzostw kraju. Wśród nich są Ksawery Masiuk (54.52), Jakub Majerski (55.64), czy Radosław Kawęcki (55.89).
Jako ostatni startowali specjaliści na 400 metrów stylem zmiennym. Nie było niespodzianki i znów bardzo wysoko poprzeczkę zawiesiła Aleksandra Knop, która jako jedyna złamała barierę 5 minut (4:59.81). Gospodarze będą mieli natomiast kolejną przedstawicielkę w finałach, bo drugi rezultat uzyskała Oliwia Przybylska (5:03.59). U panów walka była już nieco bardziej wyrównana, a najlepiej spisał się Amadeusz Knop (4:29.66). Blisko pół sekundy później skończył Erik Major, który uzyskał kwalifikacje na mistrzostwa Europy juniorów (4:30.13). W finale nie zabraknie także Bartosza Kapały i powalczy o swój kolejny medal na tej imprezie (4:31.79).
Wiemy zatem już, kto znalazł się w wieczornych finałach. Czy będą niespodzianki, czy jednak faworyci pójdą po swoje? Przekonamy się o tym już od godziny 17:00, a transmisja z mistrzostw dostępna na kanale TVP Sport oraz na stronie sport.tvp.pl.
Fot. Polski Związek Pływania
Autor: Rafał Małys