Jesteśmy po pierwszym dniu młodzieżowych mistrzostw Polski w lekkoatletyce. Łupem naszych akademików padły złoto, dwa srebra i dwa brązy.
Worek z medalami na mistrzostwach w Krakowie otworzyła Zuzanna Gozdera, która rywalizowała na 100 metrów przez płotki. Nie miała większych problemów, żeby wejść do finału, bo uzyskała drugi czas w swojej serii eliminacyjnej (13.65). Niespodzianką w finale była dyskwalifikacja najlepszej w eliminacjach Alicji Siekielskiej (KS AZS AKF Kraków), która broniła tytułu. Brak liderki sprawił, że walka o najwyższe cele stała się jeszcze realniejsza i Gozdera wpadła na metę z drugim czasem (13.48). Walka o srebro była niezwykle zacięta — tuż za nią, zaledwie o 0.01 sekundy wolniej, finiszowała Liwia Włoszczyk (KS Agros Zamość). Dla naszej lekkoatletki był to największy indywidualny sukces w karierze.
Po medal z najcenniejszego kruszcu sięgnęła natomiast Maria Duszkiewicz. Nasza specjalistka w rzucie młotem zdominowała rywalizację do tego stopnia, że każda jej próba dałaby jej złoto. Najlepszy okazał się ostatni rzut na odległość 58.08 metra. Duszkiewicz przebił swój ubiegłoroczny sukces, kiedy to jako zawodniczka LKS Stal Mielec zdobyła brąz. Piąty wynik w tej konkurencji przypadł natomiast Kindze Pecynie (46.08). Niedosyt z pewnością pozostał w zmaganiach panów, bo Marcin Sobiesiak nie zdołał powtórzyć sukcesu z poprzednich mistrzostw. Trzeba jednak przyznać, że w tym sezonie rywalizacja weszła na kosmiczny poziom, więc piąte miejsce Marcina także doceniamy (58.64).
Emilia Wójtowicz zdominowała trzecią serię eliminacyjną biegu na 100 metrów (11.83), dzięki czemu awansowała do finału. W nim podkręciła jeszcze tempo i wyrównała dotychczasowy rekord życiowy (=PB 11.73). Nagrodą za ten wysiłek był srebrny medal, który dla Emilii miał wyjątkowy smak, gdyż był pierwszym indywidualnym medalem rangi mistrzostw kraju w jej karierze. Na tym samym dystansie ścigała się Maja Łyskowska, która znalazła się tuż za czołową ósemką (12.14). Blisko podium w zmaganiach panów był za to Hubert Kozelan. Do finału awansował z małym „q” po tym, jak w eliminacjach uzyskał wynik 10.73 sekundy. W finałowym biegu uzyskał podobny wynik (10.76) i przełożyło się to na czwarte miejsce.
Kolejny rok z rzędu mamy swojego reprezentanta na podium w biegu na 400 metrów. Przez ostatnie dwa lata po medale U23 biegał Patryk Grzegorzewicz, a teraz schedę po nim przejął Jan Śmietanka. Lubelski lekkoatleta uzyskał wynik 47.10 sekundy i zapewniło mu to trzecie miejsce na podium. Wysoką piątą lokatę zajął Remigiusz Zazula (47.41 SB), a Oskar Groński uplasował się na dziesiątej pozycji (48.60). Na tym samym dystansie, ale wśród kobiet ścigała się Amelia Czwodziński. Poprawiła swój dotychczasowy rekord życiowy (55.49 PB) i zakończyła zmagania na siódmej pozycji.
Bieg na 800 metrów ponownie okazał się walką pomiędzy Bartoszem Kitlińskim a Maciejem Wyderką (AZS KU Politechniki Opolskiej Opole) i Kacprem Lewalskim (KS AZS UWM Olsztyn). Niestety tym razem Bartek przegrał walkę ze swoimi starszymi kolegami i dobiegł na trzecim miejscu (1:48.51). Wiemy, że Bartek zawiesił wysoko poprzeczkę w tym sezonie, więc oczekiwania automatycznie poszły w górę, ale trzeba się cieszyć także tym brązem. W wyścigu na 800 metrów mogliśmy zobaczyć również Miłosza Czerwonkę, który ukończył bieg na czternastej pozycji (1:56.83).
W pchnięciu kulą ściskaliśmy kciuki za Annę Kicińską. Nasza kulomiotka w ostatniej próbie uzyskała 13.52 metra, co było piątym najlepszym wynikiem w stawce. W trójskoku nasz klub reprezentował Miłosz Stróżek, który ustanowił nową życiówkę (13.67 PB) i zajął szóste miejsce.
Statystyki po pierwszym dniu mistrzostw przemawiają na naszą korzyść. Obecnie jesteśmy liderem klasyfikacji punktowej (170 pkt) i zajmujemy trzecie miejsce w rankingu medalowym.
Autor: Rafał Małys