Podsumowanie tygodnia: Akademickie derby szczypiornistów i szczypiornistek

Wystartował długo wyczekiwany sezon koszykarskiej EBLK. Nie tylko te rozgrywki elektryzowały fanów zmagań drużyn akademickich, bo za nami derby w piłce ręcznej oraz pierwsze domowe mecze tenisistów stołowych.

Koszykówka

Takiej inauguracji ligi się nie zapomina. Koszykarki Polski Cukier AZS UMCS Lublin pokonały 72-68 KS Basket 25 Sp. z o.o. Bydgoszcz, ale po pierwszej połowie mieliśmy potrafiły podnieść ciśnienie kibicom na trybunach, bo przegrywały 23-41. Zmotywowane do dalszej walki akademiczki pokazały prawdziwą magię w trzeciej kwarcie i zdołały wyrównać, a następnie wyjść na prowadzenie. Więcej o tym meczu przeczytacie na naszej stronie.

Wiedziałyśmy, że będzie trudno, bo to był nasz pierwszy mecz w sezonie. Bardzo się cieszymy z tego zwycięstwa, bo wiemy, jak ono jest istotne. Dzięki niemu wszystko stanie się dla nas łatwiejsze. Bydgoszcz ma doświadczone zawodniczki i wie, jak się gra. W pierwszych dwóch kwartach tak naprawdę rywalki robiły, co chciały. Dopiero w szatni zmotywowałyśmy się, że wszystko jest jeszcze w naszych rękach. Cieszę się, że to nam się udało – komentuje zawodniczka zielono-białych Aleksandra Stanaćev.

Porażką za to zakończył się mecz zespołu rezerw. Pierwszoligowa Bogdanka AZS UMCS II Lublin przegrała u siebie z ekipą Mon-Pol Płock 51-63. Lepiej w mecz weszły przeciwniczki z Płocka, które prowadziły już po pierwszych 10 minutach (9-18). Druga kwarta z kolei była najlepszym momentem zielono-białych w całym spotkaniu. Gospodynie odrobiły straty i wynik przez dłuższy czas oscylował w granicach remisu (24-24). Losy spotkania rozstrzygnęły się dopiero w ostatniej odsłonie, w której górą była drużyna z Płocka.

Bogdanka AZS UMCS II Lublin – Mon-Pol Płock 51-63 (9-18, 19-13, 13-16, 10-16)
AZS: Zając (11), Mazurek (8), Kosicka (8), Nassisi (6), Mitura (6), Goszczyńska (6), Kuniewicz (4), Warda (2), Jakubczak, Dyś, Pastwa, Mirosław.

Zdecydowane powody do radości ma za to drugoligowa ekipa Bogdanki AZS UMCS Lublin, bo pokonała 70-57 Basket 4Ever Ksawerów. Lublinianki wygrały każdą kwartę i zasłużenie sięgnęły po komplet punktów.

Bogdanka AZS UMCS Lublin – Basket 4Ever Ksawerów 70-57 (15-11, 15-10, 18-17, 22-19)
AZS: Kuniewicz (14), Pastwa (16), Kosicka (14), Warda (4), Bogut (4), Mitura (3), Mirosław (2), Dyś (4), Pogorzelska (9), Maliszewska, Poleszak, Skulimowska.

Piłka ręczna

W sobotę w Hali Globus kibice mogli śledzić potyczkę w ramach akademickich derbów. Naprzeciwko siebie stanęły szczypiornistki MKS-u AZS UMCS Lublin oraz zawodniczki Handball AZS-u AWF Warszawa. Górą w tym starciu były reprezentantki ze stołecznego klubu, które zwyciężyły 29-27. Miejscowe dzielnie walczyły o każdy centymetr parkietu i nawet przy wyniku 6-10 były w stanie wykrzesać z siebie coś ekstra, żeby wyrównać (14-14). Kluczowa w meczu okazała się jednak sama końcówka. Lublinianki były o krok od dopisania kompletu punktów (27-25), ale w tym przeszkodziły im przyjezdne, które zanotowały serię trafień z rzędu (27-29).

Biorąc pod uwagę, że skład na ten mecz miałyśmy nieco okrojony, plus czerwona kartka w 39 minucie, to nasz zespół radził sobie z tym trudnym przeciwnikiem z Warszawy. Czego brakowało? Trochę szczęścia po prostu. Ciężko jest być zadowolonym z przegranego meczu. Na pewno nie można odmówić nam woli walki i serca zostawionego na parkiecie. Czuję ogromny niedosyt po tym spotkaniu. Taki jest sport. Głowa do góry i przygotowujemy się na kolejne spotkanie – podkreśla zawodniczka zespołu z Lublina, Julia Skubacz.

To była pierwsza porażka lublinianek w sezonie, które po trzech kolejkach plasują się na czwartej pozycji w 1. Lidze (Grupa C). Kolejny mecz akademiczek już w piątek, a na wyjeździe zmierzą się z Suzuki Koroną Handball Kielce.

MKS AZS UMCS Lublin – Handball Warszawa 27-29 (13-14)
MKS AZS: Skubacz (8), Szczepaniak (5), Rossa (3), Kawka (3), Janczarek (2), Tomczyk (2), Dąbska (2), Leebe (1), Chodoń (1), Śliwińska, Dziuba, Kuc, Zgrzebnicka, Osowska.

Szczęścia zabrakło również szczypiornistom Luxiony AZS UMCS Lublin. Ci także mają za sobą derbowe starcie, ale na terenie rywala, bo w Krakowie mierzyli się z tamtejszym AZS-em AGH. Lublinianie do domu wrócili na przysłowiowej tarczy, bo przegrali 24-35. Krakowianie to zaprawiony w bojach zespół, który udowodnił to na parkiecie. Lubelscy szczypiorniści dopiero zbierają to doświadczenie jako ligowy beniaminek, ale braku woli walki nie można im odmówić. Pokazuje to szczególnie wynik drugiej połowy, w której było 14-14 w bramkach.

Zabrakło nam pewności siebie. Pierwsza połowa to różnica 11 bramek, a druga na remis. Przez pierwsze 30 minut nie wyszliśmy z szatni. Wielu chłopaków nadal nie rozumie filozofii grania, którą Łukasz im wpaja i to powoduje problemy. Dodatkowo 25 niewymuszonych błędów to limit całej drużyny na 3 spotkania. Potrafimy grać, ale jeszcze nie zawsze potrafimy to pokazać. Z plusów czysto sportowych, to bronimy się fragmentami gry, gdzie gramy wzorowo i według założeń. Mimo dużego prowadzenia w pierwszej połowie odrobiliśmy 6 bramek z rzędu. Potem jednak znowu trafiła się seria błędów, która wszystko niweczyła. Na pewno nie zwieszamy głów, wiemy, w jakiej jesteśmy sytuacji i że na wszystko trzeba czasu – wyjaśnia kierownik lubelskiego zespołu, Karol Kołodziejczyk.

Lublinianie plasują się na ósmym miejscu w tabeli i teraz czeka ich chwilowa przerwa w rozgrywkach ligowych. Jest ona spowodowana przerwą reprezentacyjną, ale w jej trakcie Luxionę czeka mecz sparingowy z mocnym zespołem.

AZS AGH Kraków – Luxiona AZS UMCS Lublin 35-24 (21-10)
Luxiona: Gałaszkiewicz (6), Daniel (5), Batyra (4), Maciąg (2), Rycerz (2), K. Janicki (2), Pytka (2), Abramowicz (1), Grabowski, Pergoł, Puchała, Stachowicz, D. Janicki, Dziemiach, Drozd.

Jakub Welcz z AZS-u UMCS Lublin został powołany do reprezentacji Polski juniorów. W dniach 12-15 października weźmie on udział w zgrupowaniu oraz w meczach z kadrą Austrii.

Tenis stołowy

Słodko-gorzki tydzień mają za sobą tenisiści stołowi ATS-u Akanza AZS UMCS Lublin. Rozegrali dwa spotkania ligowe w roli gospodarza i najpierw ulegli 4-6 LKS-owi Odra Głoska, a dzień później pokonali 9-1 KS Bogorię Grodzisk Mazowiecki. Piątkowy mecz z Odrą nie zapowiadał porażki lublinian, bo ci zaczęli z wysokiego ,,C” i prowadzili już na samym początku 3-0. Porażka w dwóch grach deblowych wprowadziła sporo nerwowości, bo inicjatywę w meczu przejęli goście. To właśnie oni mogli dopisać sobie komplet punktów po tym starciu.

Było 3-0, więc liczyliśmy na wygranie tego meczu albo chociaż na remis. Powinniśmy byli bardziej się wykazać. Rywale są solidną ekipą i każdy gra na dobrym poziomie. My natomiast mogliśmy pokazać się z lepszej strony – mówi Łukasz Jarocki, zawodnik ATS-u Akanza.

Akademicy kolejny mecz, również przed własną publicznością, wygrali i było to ich pierwsze zwycięstwo w sezonie. Pewnie zwyciężyli 9-1 z rywalami z Grodziska Mazowieckiego, a pokonali ich w dwóch grach deblowych i w siedmiu singlowych. To pozwoliło lubelskim tenisistom stołowym wskoczyć na siódme miejsce w tabeli.

Szczegółowy przebieg meczu z LKS-em Odra Głoska oraz KS-em Bogoria Grodzisk Mazowiecki.

Panie natomiast w weekend zagrały na wyjeździe z KS-em Bronowianka Kraków. Lublinianki musiały jednak uznać wyższość rywalek i przegrały z krakowiankami 3-7. Dla lubelskich tenisistek była to trzecia porażka w sezonie i na ten moment są dziewiąte w lidze. Punkty dla Akanzy w tym meczu zdobyły:

  • Więckowska i Wierzbicka w deblu (3-2 vs Zhao i Bartoszko)
  • Więckowska (3-0 vs Syrda)
  • Wierzbicka (3-0 vs Gajewska)

Lekkoatletyka

W Białej Podlaskiej odbyły się międzywojewódzkie mistrzostwa U16 w Biegach Przełajowych. W nich swoją obecność zaznaczyli lekkoatleci zielono-białych. Piotr Wojtaszek wygrał w biegu na 2 kilometry, a linię mety przekroczył z czasem 7:32.00. Na tym samym dystansie piątą lokatę zajął Jacek Mazur (8:10.00). Dobra wyniki zanotowały także panie, bo na podium w biegu 1.5 kilometra mieliśmy dwie zawodniczki AZS-u UMCS – Kornelia Grońska była druga (6:30.00), a Helena Maciąg trzecia (6:33.00). W zmaganiach na 2.5 kilometrowej trasie szósty najlepszy rezultat uzyskała Zuzanna Kowalik (12:02.00).

Pływanie

Na pływalni Aqua Lublin odbył LOZP CUP 2022. Z bardzo dobrej strony pokazali się reprezentanci AZS-u UMCS, którzy zgarnęli łącznie 24 medale. Na szczególne wyróżnienie zasługuje Klara Kowalska, która sięgnęła po złoto na 50 i 400 metrów stylem dowolnym. Dodatkowo została najlepszą pływaczką zawodów w kategorii wiekowej 14+. A oto pozostali medaliści z lubelskiego klubu:

  • Złoto: Khnykin (50m dowolny), Popiel (50m klasyczny), Szubzda (50m motylkowy), Zielińska (50m klasyczny)
  • Srebro: Burdyn (50m motylkowy), Khnykin (50m grzbietowy), Mróz (50m i 100m klasyczny), Pietraś (50m grzbietowy), Starkiewicz (50m motylkowy), Wiśniewska (50m grzbietowy), Wójcik (50m grzbietowy), Zielińska (100m klasyczny), Łoboda (50m dowolny)
  • Brąz: Broniek (50m grzbietowy), Hebel (50m grzbietowy), Nowacki (100m klasyczny), Popiel (400m dowolny), Sawicki (50m klasyczny), Skoczylas (400m dowolny, 100m klasyczny, 50m motylkowy), Wożakowska (100m klasyczny), Zamecki (50m grzbietowy), Łoboda (50m motylkowy), Łukasiewicz (50m klasyczny).

Fot. Elbrus Studio
Autor: Rafał Małys