Podsumowanie tygodnia: Historyczny wynik piłkarek nożnych

Wydarzeniem tygodnia bez dwóch zdań był sukces piłkarek nożnych UMCS-u, które zostały akademickimi wicemistrzyniami kraju. Nie zapominamy także o naszych lekkoatletach, którzy znów potwierdzili świetną dyspozycję.

Akademickie Mistrzostwa Polski

Piłkarki nożne Uniwersytetu Marii-Curie Skłodowskiej odniosły historyczny sukces! Wywalczyły akademickie wicemistrzostwo kraju i jest to największe osiągnięcie lubelskiej uczelni w tej konkurencji. Mówi się, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, a rywalizacja lublinianek w grupie pokazała, że przyjechały na turniej finałowy głodne sukcesu. Pewne zwycięstwa nad AGH Kraków (5-0) oraz nad ANS Konin (6-1) dały awans z pierwszego miejsca w grupie.

Na początku fazy pucharowej również nie napotkały większego oporu, bo rozbiły 5-1 ZUT Szczecin. Schody zaczęły się w kolejnym etapie, ale podopieczne Pawła Porzucka po wymagającym boju z UWM Olsztyn wygrały 2-1. Półfinałowego pojedynku z AWF-em Poznań nie udało się rozstrzygnąć w regulaminowym czasie gry, więc potrzebne były rzuty karne. W ich egzekucji lepsze okazały się piłkarki z Lublina, dzięki czemu weszły do wielkiego finału. Tam co ciekawe czekała na nie inna poznańska ekipa, jaką był UAM Poznań i ponownie potrzebny był konkurs jedenastek. Tym razem górą były rywalki, ale i tak srebro jest ogromnym sukcesem dla UMCS-u.

Cała drużyna bardzo się cieszy z tego sukcesu. Nie spodziewałyśmy się, że aż tak daleko zajdziemy. To jest historyczny wynik dla naszej uczelni, bo nigdy do tej pory nie sięgałyśmy po srebro w klasyfikacji generalnej i uniwersyteckiej. Na ten wynik miały wpływ nasza ciężka praca, ale także umiejętności indywidualne. Byłyśmy bardzo zgrane, a każda zawodniczka zostawiła serducho na boisku. To sprawiło, że zaszłyśmy tak wysoko – podsumowała Natalia Pielecha, kapitan UMCS-u.

UMCS: Wiktoria Dymowska, Weronika Dymowska, Franaszczyk, Gąsiorowska, Głodek, Kazanecka, Kijek, Kozak, Krawczyk, Osińska, Pawlik, Pielecha, Rostecka, Włodarczyk.

Akademickie Mistrzostwa Województwa Lubelskiego

Dobiegła końca rywalizacja w Akademickich Mistrzostwach Województwa Lubelskiego. Tegoroczna edycja była bardzo emocjonująca, a losy końcowe triumfu ważyły się do ostatniej konkurencji. Ponownie jednak to UMCS może świętować wygraną w klasyfikacji generalnej, w dodatku po raz szesnasty z rzędu. Więcej o tym sukcesie przeczytacie TUTAJ.

Lekkoatletyka

Czas na mały sprawdzian formy lekkoatletów AZS-u UMCS Lublin, a zaczniemy od startów zagranicznych. Kapitalne wieści napłynęły do nas z Kopenhagi, gdyż na tamtejszym mityngu Athletics Games zwyciężyła Daria Zabawska w rzucie dyskiem (61.59 SB). Uzyskała swój drugi najlepszy wynik w karierze, ale również zapewniła sobie cenne punkty do rankingu kwalifikacyjnego na mistrzostwa świata. Na tych samych zawodach wystartował Szymon Żywko, który był piąty w biegu na 5000 metrów (14:02.21).

Start w Kopenhadze był całkiem dobry, warunki atmosferyczne sprzyjały i stąd ten wynik. Dyspozycja jest dobra i na tę chwilę stabilna. Czuję, że mój rekord życiowy jest w zasięgu. Wyniki na treningach na to wskazują, więc liczę, że niedługo nadejdzie ten dzień. Na razie skupiam się na dobrym starcie na drużynowych mistrzostwach Europy – podkreśla Daria Zabawska.

Na bieżni w szwedzkiej Sollentunie pojawili się za to Michał Rozmys i Adrianna Topolnicka. Rozmys uzyskał trzeci czas w biegu na 1500 metrów (3:38.23), z kolei jego klubowa koleżanka był czwarta na 800 metrów (2:02.23). W Memoriale Jozefa Odložila na 400 metrów przez płotki wystartował Krzysztof Hołub. Zwyciężył w swojej serii, natomiast w całej stawce miał szósty rezultat (50.38).

W Bydgoszczy odbył się Memoriał Ireny Szewińskiej, jedyny polski mityng zaliczany do cyklu World Athletics Continental Tour Gold. Do rywalizacji przystąpiły zarówno uznane nazwiska na arenie krajowej, jak i gwiazdy światowego formatu. Jeden z najlepszych rezultatów w tym sezonie uzyskała Adrianna Topolnicka, która była druga w wyścigu na 800 metrów. Na tym samym dystansie, ale wśród panów piąty był Michał Rozmys (1:46.35).

Weekendowy start może uznać za udany Patrycja Kapała, która w Oleśnicy wygrała rywalizację na 3000 metrów z przeszkodami (9:47.48). W Gdańsku z kolei na tamtejszym memoriale drugi najlepszy rezultat w pchnięciu kulą uzyskała Paulina Guba (16.45). Z bardzo dobrej strony na zawodach w Toruniu pokazała się Adrianna Janowicz-Półtorak, która była druga w biegu na 100 metrów (12.03 SB). Z nową życiówką z tych zawodów wrócił zaś Piotr Różycki, który dokonał tego na dystansie 800 metrów (1:53.81). Skoczek w dal Andrzej Kuch nie zatrzymuje się w tym sezonie, a w minionym tygodniu startował dwukrotnie. Był najlepszy na zawodach w Łodzi (7.66), a jeszcze lepiej poradził sobie w Chorzowie (7.70). Na chorzowskim mityngu pojawił się również Patryk Grzegorzewicz, który nie miał sobie równych na 200 metrów (21.19 PB).

Najwięcej zawodników w zielono-białych barwach mogliśmy zobaczyć w Białej-Podlaskiej, a nie zabrakło tam rekordowych wyników. Jakub Hołub uzyskał najlepszy rezultat w sezonie w skoku wzwyż (2.13 SB), a ten samej sztuki dokonała Alicja Wrona-Kutrzepa w wyścigu na 100 metrów (12.00 SB). Dotychczasowy rekord życiowy na 800 metrów za to pobiła Kornelia Grońska (2:26.93).

Pływanie

Młodzi pływacy AZS-u UMCS wywalczyli siódme miejsce w klasyfikacji klubowej podczas drugiej rundy Międzywojewódzkich Mistrzostw Drużynowych Mistrzostw Młodzików 12 lat. Najwięcej punktów zapewniła Lena Wójtowicz, która w dodatku została sklasyfikowana na dziesiątym miejscu wśród najlepszych pływaczek.

Fot. Nicole Krauze/AMP w piłce nożnej kobiet
Autor: Rafał Małys