Rozpoczęła się najważniejsza część sezonu Orlen Basket Ligi Kobiet. Siatkarki z kolei wygrały rozgrywki wojewódzkie, a szczypiornistki dopisały dwa cenne zwycięstwa w lidze.
Koszykówka
Runda zasadnicza koszykarskiej ekstraklasy dobiegła końca. Polski Cukier AZS UMCS Lublin zakończył ją na szóstej pozycji, a w ostatnich dniach rozegrał dwa spotkania. Na własnym terenie przegrał z KGHM-em BC Polkowice 84-92. Niewiele zabrakło, a to mistrzynie Polski cieszyłyby się na koniec z kompletu punktów. Akademiczki były skuteczniejsze w trzech pierwszych kwartach, po których prowadziły 69-60. W ostatnich 10 minutach inicjatywę przejęły jednak polkowiczanki i to okazało się kluczowe. Domową porażkę biało-zielone odbiły sobie w sobotę w wyjazdowym starciu z SKK Polonią Warszawa (79-63).
Lubelskie koszykarki wzięły udział także w turnieju Lotto 3×3 Liga Kobiet. Nie zdołały jednak odnieść ani jednego zwycięstwa, gdyż przegrały 13-14 z KGHM-em BC Polkowice, 11-18 z PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów Wielkopolski oraz 10-12 z drużyną Lotto U21.
W akcji mogliśmy podziwiać również koszykarki pierwszoligowej Bogdanki AZS UMCS II Lublin, które musiały zmierzyć się z drużyną z czołówki tabeli. Faworyzowany Mon-Pol Płock nie pozostawił żadnych złudzeń, kto zasługiwał na komplet punktów w tym starciu. Akademiczki przegrały 56-98 i była to ich trzynasta porażka w sezonie, ale nie wpłynęła na ich pozycję w tabeli. Wśród plusów z tego spotkania na pewno warto wspomnieć o wysokiej skuteczności Michelli Nassisi, która zdobyła 21 punktów.
Mon-Pol Płock – Bogdanka AZS UMCS II Lublin 98-56 (21-10, 20-17, 20-15, 37-14)
Bogdanka: Nassisi (21), Pogorzelska (10), Goszczyńska (10), Mitura (9), Bogut (2), Dyś (2), Skulimowska (2), Poleszak, Mirosław, Marczak.
A skoro mowa o młodych koszykarkach to nie możemy pominąć faktu, że ogłoszono szerokie listy młodzieżowych reprezentacji Polski. W kadrze U20 znalazły się Michella Nassisi, Justyna Adamczuk, Nicola Lubecka, Amelia Kuper, Dominika Ullmann, Martyna Goszczyńska oraz Julia Jeziorna. Z kolei Maja Kusiak otrzymała powołanie do kadry U18, Laura Poleszak do U16, a Natasza Jurkowska do U14.
Lekkoatletyka
Powołania poznaliśmy także do reprezentacji Polski, ale w lekkoatletyce. Biało-czerwoni w dniach 2-3 marca będą walczyć w Halowych Mistrzostwach Świata. W Glasgow na bieżni zobaczymy między innymi Alicję Wronę-Kutrzepę oraz Patryka Grzegorzewicza, którzy wystartują w sztafecie 4×400 metrów.
Akademickie Mistrzostwa Polski
Przez ostatnie kilka dni w Lublinie trwały Akademickie Mistrzostwa Polski w szachach. Tytuł drużynowego mistrza obroniła Akademia Leona Koźmińskiego w Warszawie. Jeżeli zaś chodzi o rywalizację indywidualną, to poznaliśmy nowych mistrzów. Po złoto wśród panów sięgnął Jakub Kosakowski z Politechniki Opolskiej, a wśród pań nie miała sobie równych Alicja Śliwicka z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Przebieg wszystkich dni relacjonowaliśmy na naszej stronie:
A jak poradzili sobie szachiści z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskie? Jedyną reprezentantką gospodarzy była Aliaksandra Shaban i trzeba przyznać, że zaprezentowała się z kapitalnej strony. Została rozstawiona z numerem 38, a turniej indywidualny zakończyła na dwunastej pozycji, notując po drodze sześć zwycięstw. Jeżeli chodzi o panów, to z UMCS-u startowali Grzegorz Olichwirowicz (93. miejsce), Karol Niepulik (154. miejsce), Michał Kwiecień (179. miejsce), Cleophas Charles (210. miejsce), Aleksander Kojtych (216. miejsce), Maciej Korba (221. miejsce), Karol Misztal (225. miejsce) i Filip Chańko (231. miejsce). W turnieju drużynowym UMCS był trzydziesty trzeci, a tak ułożyły się mecze gospodarzy:
- UMCS vs Uniwersytet Gdański (0,5-5,5)
- UMCS vs UE Wrocław (3,5-2,5)
- UMCS vs Politechnika Lubelska (4,5-1,5)
- UMCS vs Politechnika Gdańska (2,0-4,0)
- UMCS vs UJ CM (1,5-4,5)
- UMCS vs ŚUM Katowice (3-3)
- UMCS vs SGGW Warszawa (3-3)
- UMCS vs ZUT Szczecin (3-3)
- UMCS vs KUL (3-3)
To nie były jedyne AMP-y jakie się odbyły w ostatnich dniach, bo w Warszawie trwała walka o medale w futsalu. Obiecujący początek zanotowały reprezentantki UMCS-u, które wyszły z grupy z drugiego miejsca. Awans wywalczyły dzięki wygranym nad AWFiS-em Gdańsk (5-2) oraz AWF-em Poznań, a jedyną porażkę odniosły z AWF-em Kraków (1-3). Przegrana 3-5 w ćwierćfinale z WSG Bydgoszcz przekreśliła jednak ich szansę na podium. Pozostała im walka o miejsca, a porażka z Uniwersytetem Warszawskim (1-4) oraz triumf nad Akademią Tarnowską (4-2) sprawiły, że podopieczne Pawła Porzucka wywalczyły siódme miejsce w klasyfikacji ogólnej i czwarte w typach uczelni.
UMCS: Wiktoria Dymowska, Weronika Dymowska, Franaszczyk, Gąsiorowska, Kazanecka, Krawczyk, Osińska, Pawlik, Pielecha, Pokrywka, Sprawka, Szerszeń, Włodarczyk, Źróbek.
Siatkarki
Siatkarki AZS-u UMCS Lublin zanotowały kolejne zwycięstwo, a tym razem zwyciężyły 3-1 w akademickich derbach z Feniksem AZS Politechnika Lubelska. Chociaż pierwszy set padł łupem Politechniki, to w kolejnych partiach obronną ręką wyszły podopieczne Wojciecha Ignatiuka. Wygrały w nich odpowiednio 25-16, 26-24, 25-20. To sprawiło, że akademiczki zakończyły zmagania na pierwszym miejscu w lidze i mogą powalczyć o powrót na wyższy szczebel rozgrywkowy. Po meczu z Feniksem zawodniczki otrzymały puchar oraz gratulacje od przedstawiciela związku.
Mówi się nawet w siatkówce, że niesztuka wygrywać, kiedy gra się dobrze. Sztuką jest wygrać, kiedy rzeczywiście pojawiają się problemy. Nas na razie te problemy dosyć wyraźnie dręczą i jak najbardziej doceniam to, że wyniki są na pewno zadowalające. Na ten moment zrealizowaliśmy plan maksimum, czyli wygranie województwa. Teraz potrzeba dużo pracy, może jakiegoś tam szczęścia, żeby powalczyć o rzeczywiście już najważniejsze cele, które mamy. Jak najbardziej jesteśmy zainteresowani tym, żeby ponownie w tej drugiej lidze się znaleźć – zapowiedział Wojciech Ignatiuk, trener AZS-u UMCS.
AZS UMCS Lublin – Feniks AZS Politechnika Lubelska 3-1 (24-26, 25-16, 26-24, 25-20)
Piłka ręczna
Za szczypiornistkami MKS-u AZS UMCS Lublin imponujący tydzień, bo nową rundę sezonu rozpoczęły od dwóch bardzo okazałych zwycięstw. We wtorek w ramach derbów Lublina pokonały pierwszą drużynę SMS-u ZPRP Lublin 26-21. Początkowo akademiczki miały nieco problemów ze skuteczność i po siedemnastu minutach gry mieliśmy 3-5. W końcu jednak podopieczne Małgorzaty Roli wyraźnie zdominowały grę na parkiecie i do przerwy zbudowały sobie zaliczkę (6-13). W drugiej połowie już skuteczniejszy był SMS, który próbował nadrabiać straty (14-19). Różnica była jednak na tyle dużo, że gospodynie nie zdołały odwrócić losów spotkania (21-26).
SMS ZPRP I Lublin – MKS AZS UMCS Lublin 21-26 (6-13)
MKS AZS: Dąbska (5), Misiura (4), Dziuba (3), Owczaruk (3), Kuc (3), Kołodziej (2), Chodoń (2), Cebula (2), Rossa (2), Leeve, Wicińska, Osowska, Pietura.
Jeszcze lepiej lubelskie szczypiornistki poradziły sobie w niedzielnym starciu, kiedy to rozbiły aż 44-14 JKS San Jarosław. Lublinianki otworzyły spotkanie od imponującej serii 8-0 i tym samym udowodniły, że w pełni będą kontrolować przebieg rywalizacji. Do przerwy tę przewagę powiększyły do stanu 22-8, a po zmianie stron ani na moment nie zmniejszyły obrotów. Każda zawodniczka dołożyła cegiełkę do końcowe sukcesu w postaci dziesiątego zwycięstwa w sezonie. Tym samym akademiczki umocniły się na pozycji wiceliderek tabeli 1. ligi (grupa C).
Jeżeli chodzi o moje zawodniczki, to zaprezentowały się w tym spotkaniu bardzo dobrze. Bardzo rzetelnie realizowały plan, który sobie gdzieś tam wcześniej założyłyśmy. Zagrały fajną piłkę ręczną, dosyć szybką, bo z każdej wygranej piłki w obronie mogłyśmy wyciągnąć kontrę i z tego rzucać bramki. Mamy teraz tydzień przerwy, potem gramy mecz z Varsovią przełożony z maja. Staramy się w każdym spotkaniu powalczyć o trzy punkty – podkreśliła Małgorzata Rola, trenerka MKS-u AZS UMCS Lublin.
MKS AZS UMCS Lublin – JKS San Jarosław 44-14 (22-6)
MKS AZS: Dąbska (9), Cebula (7), Dziuba (6), Chodoń (6), Szczepaniak (6), Owczaruk (5), Kołodziej (2), Bieniek (1), Wicińska (1), Rossa (1), Leebe, Osowska.
Niestety tak koloro nie było u panów, którzy zeszli z parkietu pokonali. Na własnym terenie przegrali 22-27 z ORLEN Upstream SRS-em Przemyśl. Pierwsza połowa przebiegła pod dyktando rywali, którzy potrafili trafiać seriami. Akademicy mieli wyraźne problemy z dotrzymaniem im kroku, a to odbiło się na wyniku do przerwy (9-16). Po zmianie stron prezentowali się już znacznie lepiej, a nawet rzucili więcej bramek w tej odsłonie niż przyjezdni. Nie zdołali jednak odrobić strat sprzed przerwy i przegrali po raz jedenasty w sezonie. W tabeli natomiast plasują się na dziesiątej pozycji.
AZS UMCS Lublin – ORLEN Upstream SRS Przemyśl 22-27 (9-16)
AZS UMCS: Batyra (5), Sekuła (4), K. Janicki (4), Włudarczyk (3), Daniel (2), Pytka (2), Wielgus (1), Abramowicz (1), Proć, Książka, Gadaj, Stachowicz, Stachowiak, D. Janicki.
Pływanie
Fantastyczne wieści napłynęły do nas prosto zza oceanu. Kacper Stokowski był bezkonkurencyjny na mistrzostwach ACC i pewnie zwyciężył w finale na 100 jardów grzbietem (44.36). Pływak AZS-u UMCS Lublin chwalony był szczególnie za świetną technikę.
Zachęcamy Państwa do rozliczenia swojego PIT-u z AZS-em UMCS Lublin i przekazania nam swojego 1,5% podatku. Wasze wsparcie pomaga nam rozwijać klub i pisać kolejne piękne rozdziały historii jego funkcjonowania.
KRS: 000056079
Swój PIT możesz rozliczyć przy naszej pomocy. Dowiedz się więcej.
Fot. Elbrus Studio
Autor: Rafał Małys
