Sezon halowy trwa w najlepsze, a za nami pierwsza impreza rangi mistrzostw kraju. W lidze natomiast pewnie triumfowały tenisistki stołowe i piłkarki ręczne.
Lekkoatletyka
W weekend we Wrocławiu rywalizowali zawodnicy w kategoriach U18 i U20. Na nich nie zabrakło oczywiście reprezentantów AZS-u UMCS Lublin. Już pierwszego dnia imprezy po złoto sięgnęła Laura Wiesztort w pięcioboju. Jej wynik 3693 punktów jest najlepszym w ostatnich dwóch latach w kategorii U18. Po brąz na 3000 metrów pobiegła natomiast Ewelina Cymbalińska, a wywalczyła go w kategorii U23 (14:19.01 PB). O przebiegu całej imprezy przeczytacie więcej w poprzednim artykule.
Nieco wcześniej, bo we wtorek odbył się z kolei mityng ORLEN Copernicus Cup. Wśród uznanych nazwisk na arenie międzynarodowej znalazł się Jakub Lempach, który rywalizował w biegu na 60 metrów. Ten dystans pokonał w czasie 6.75 sekundy i zabrakło mu zaledwie 1 setnej, żeby wejść do finału.
Sporo lubelskich lekkoatletów udało się do Spały na zawody kontrolne. Po raz pierwszy Alicja Wrona-Kutrzepa spróbowała swoich sił na 60 metrów i zaprezentowała się całkiem dobrze. Wygrała swój bieg eliminacyjny z czas 7.63 sekundy, co pozwoliło jej wejść do finału, gdzie była ósma (7.70). Dużo lepiej poradziła sobie za to na 300 metrów, bo była druga (37.37). Nową życiówkę na tym dystansie ustanowiła natomiast Adrianna Janowicz-Półtorak (37.96 PB). W rywalizacji na 200 metrów dobrze zaprezentowała się Wiktoria Drozd, która uzyskała trzeci wynik w stawce (24.70). Tuż za nią finiszowała wspomniana wcześniej Janowicz-Półtorak (24.74). Jeżeli chodzi o panów, to na 800 metrów pobiegli Bartosz Kitliński (1:48.85) i Piotr Różycki (1:56.00).
Tenis stołowy
Tenisistki stołowe ATS-u Akanza AZS UMCS Lublin zagrały koncertowo i wręcz rozbiły u siebie KTS Gliwice aż 10-0. Niemal każde spotkanie zakończyło się wygraną Akanzy 3-0 bądź 3-1. Najbardziej wyrównany okazał się pojedynek Marty Smętek z Patrycją Szabat, bo po dwóch setach zawodniczka zespołu z Lublina przegrywała 0-2. Potem to jednak ona przejęła inicjatywę, żeby na koniec triumfować 3-2. Okazały triumf Akanzy sprawia, że akademiczki powiększyły swoją przewagę nad strefą barażową.
ATS Akanza AZS UMCS Lublin – KTS Gliwice 10-0
Akanza: Zhao (dwa single i debel), Smętek (dwa single i debel), Dzioch (dwa single i debel), Więckowska (singiel i debel), Jeżewska (singiel).
Piłka ręczna
Szczypiornistki MKS-u AZS UMCS Lublin kończą pierwszą rundę sezonu zwycięstwem, bo pokonały na wyjeździe AZS Uniwersytet Warszawski 33-24. Lubelska ekipa pojechała na mecz w ogromnym osłabieniu, gdyż kadra składała się z zaledwie dziewięciu zawodniczek. Właśnie one musiały stawić czoła czwartej drużynie w lidze. Podopieczne Małgorzaty Roli prowadziły do przerwy 14-12, a wynik w granicach remisu utrzymywał się także przez większość drugiej odsłony. Kluczowe okazało się ostatnie czternaście minut. Biało-zielone od stanu 20-20 znacząco poprawiły skuteczność oraz zamurowały własną bramkę. To pozwoliło im na koniec dopisać kolejny komplet oczek do ligowej tabeli i umocnić się na pozycji wiceliderek tabeli.
AZS Uniwersytet Warszawski – MKS AZS UMCS Lublin 24-33 (12-14)
MKS AZS: Cebula (8), Owczaruk (5), Kuc (5), Wicińska (5), Rossa (4), Chodoń (4), Dziuba (2), Kołodziej, Osowska.
Futsal
Za nami futsalowe ,,Dzikie” derby, czyli pojedynek Luxiony AZS UMCS Lublin z Heiro Rzeszów. Spotkanie zakończyło się podziałem punktów, bo po końcowej syrenie mieliśmy 2-2. Wszystkie trafienia padły w drugiej połowie, bo na przerwę drużyny zeszły przy bezbramkowym remisie (0-0). Wynik spotkania otworzyli lublinianie po pięknym uderzeniu z rzutu wolnego (1-0). Długo prowadzeniem się jednak nie nacieszyli, bo rzeszowianie odpowiedzieli po zaledwie kilku minutach i wyrównali (1-1). Obie ekipy do końca spotkania zapisały sobie po jeszcze jednym trafieniu (2-2). Był to pierwszy remis Luxiony w tym sezonie, a obecnie lubelskie ,,Dziki” zajmują 12. miejsce w tabeli 1. Ligi (grupa południowa).
Ranne dziki i żadnego zwycięzcy – podziałem punktów zakończył się nasz wczorajszy mecz przeciwko Heiro Rzeszów. Ciężar wczorajszego meczu był wyczuwalny od samego początku do ostatnich jego sekund i żadna ze stron nie chciała się otworzyć, aby nie stracić bramki. Po bezbramkowym remisie w pierwszej połowie na bramki doczekaliśmy się w trakcie drugiej odsłony meczu. Raz na prowadzeniu była Luxiona, a raz Heiro, ale ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów, który to wynik mocno komplikuje sytuację w tabeli obu zespołów, choć w nieco lepszej znajduje się zespół z Rzeszowa. W dniu dzisiejszym zawiodła nas skuteczność, bowiem broniliśmy całkiem dobrze dostępu do własnej bramki, często ratując się przed utratą gola w ostatnim momencie, ale nie byliśmy wystarczająco skuteczni pod bramką rywala i zabrakło nam skuteczności w decydujących momentach, które mogłyby nam dać dzisiaj komplet punktów – czytamy na Facebooku drużyny.
Luxiona AZS UMCS Lublin – Heiro Rzeszów 2-2 (0-0)
Luxiona: Zdunek (gol i asysta), Fularski (gol), Parzyszek, Ławicki, Szymonek, Rogala, Szewczyk, Sekrecki, Wojtaszek, Walęciuk.
Koszykówka
Pierwszoligowa Bogdanka AZS UMCS II Lublin rozegrała swoje zaległe starcie z UKS-em Trójka Żyrardów, a było to niezwykle ważne starcie w kontekście walki o utrzymanie. Po bardzo emocjonującym starciu podopieczne Marka Lebiedzińskiego triumfowały 69-63. Początek meczu należał jednak do rywalek, które dość szybko zbudowały sobie okazałą zaliczkę (21-14). Lublinianki powoli zaczęły minimalizować tę różnicę po przerwie. W tym ogromną rolę odegrała wracająca po kontuzji Aleksandra Kuczyńska, która uzbierała na swoim koncie 18 punktów. Dla lubelskich koszykarek było to piąte ligowe zwycięstwo, co przekłada się na dziesiąte miejsce w pierwszoligowej tabeli.
Zachęcamy Państwa do rozliczenia swojego PIT-u z AZS-em UMCS Lublin i przekazania nam swojego 1,5% podatku. Wasze wsparcie pomaga nam rozwijać klub i pisać kolejne piękne rozdziały historii jego funkcjonowania.
KRS: 000056079
Swój PIT możesz rozliczyć przy naszej pomocy. Dowiedz się więcej.
Fot. Elbrus Studio
Autor: Rafał Małys