W weekend AZS UMCS Lublin był gospodarzem dwóch wielkich imprez sportowych. Przez ostatni tydzień reprezentanci lubelskiego klubu dali nam sporo powodów do radości, a na liście ich sukcesów są między innymi rekordy kraju oraz kwalifikacje do zawodów międzynarodowych.
Koszykówka
Koszykarki Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin z kolejnym zwycięstwem w lidze. Na własnym terenie pokonały 1KS Ślęzę Wrocław 80-69 i tym samym walka akademiczek o ligowe TOP 3 jest wciąż realna. Więcej o tym triumfie mogliście już przeczytać w jednym z poprzednich artykułów. To nie był jedyny sprawdzian formy lubelskiej drużyny, bo w weekend akademiczki mierzyły się w Suzuki Pucharze Polski. Fantastycznie rozpoczęły, bo już w ćwierćfinale pokonały VBW Arkę Gdynia 71-65. Już w trakcie drugiej kwarty prowadził 29-15, ale wtedy za odrabianie strat wzięły się rywalki i różnica zmalała do zaledwie jednego oczka (30-29). Szalę zwycięstwa na korzyść akademiczek przechyliła w ostatniej odsłonie Magdalena Ziętara, która po profesorsku wykańczała nadarzające się okazje.
Spotkanie z Gdynią na pewno było pełne walki i mogło się podobać kibicom. Zaczęłyśmy je bardzo dobrze, bo trafiałyśmy rzuty. Potem niestety nasza nieuwaga, nasze takie demony z tego sezonu sprawiły, że zespół z Gdyni szybko do nas doskoczył. W drugiej połowie to my musiałyśmy gonić i udało się wyjść na prowadzenie. Grałyśmy trochę mądrzej, bardziej zespołowo. Podejmowałyśmy również dobre decyzje i dobrze rotowałyśmy w obronie. To zwycięstwo z Arką cieszy, zwłaszcza że w sobotę 4 marca (bilety na mecz) zagramy z nią o jak najlepsze rozstawienie przed play-offami – zapowiada koszykarka drużyny z Lublina, Magdalena Ziętara.
Polski Cukier AZS UMCS Lublin – VBW Arka Gdynia 71-65 (18-10, 16-21, 11-20, 26-14)
AZS UMCS: Ziętara (18), Stanaćev (14), Mack (12), Taylor (10), Zięmborska (7), Trzeciak (6), Yurkevichus (4), Kuczyńska, Goszczyńska, Zec (DNP).
Przygoda w pucharze zakończyła się na etapie półfinału, gdzie zdecydowanie za mocne okazały się koszykarki PolskiejStrefyInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski (78-99). Rywalki narzuciły bardzo wysokie tempo i uprzedzały każdy krok drużyny z Lublina. Mimo że zespół prowadzony przez trenera Krzysztofa Szewczyka posiadał znacznie węższą rotację, walczył do samego końca.
Na pewno żałujemy, że nie udało nam się awansować do finału. Myślę, że może jakbyśmy miały pełną rotację, to spotkanie z Gorzowem wyglądałoby zupełnie inaczej. Przed nami najważniejsza część sezonu, czyli play-offy i nie warto było ryzykować zdrowiem naszych podstawowych zawodniczek. W spotkanie weszłyśmy bardzo słabo, dałyśmy im złapać odpowiedni rytm. Pozwoliłyśmy rozkręcić się ich podstawowym zawodniczkom no i niestety kosztowało nas to sporo sił, żeby je gonić. Dwa razy była taka sytuacja, że z minus 15 zeszłyśmy do zaledwie kilku punktów. Zabrakło nam tej rotacji, więc wierzę, że najlepsze jeszcze przed tą drużyną i jak będziemy w pełnym składzie, to ten sezon zakończy się dla nas pomyślnie – komentuje Magdalena Ziętara.
Polski Cukier AZS UMCS Lublin – PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski 78-99 (24-29, 20-27, 22-20, 12-23)
AZS UMCS: Stanaćev (20), Taylor (20), Mack (14), Zięmborska (9), Trzeciak (5), Goszczyńska, Kuczyńska, Zec (DNP), Yurkevichus (DNP).
Lider tabeli okazał się za mocny i pierwszoligowa Bogdanka AZS UMCS II Lublin musiała przełknąć gorycz porażki. O ile pierwsza kwarta była jeszcze wyrównana, o tyle w kolejnych odsłonach MPKK Sokołów SA Sokołów Podlaski konsekwentnie powiększał przewagę nad lubliniankami. Gospodynie wygrały 75-44, a to skutkowało czternastą porażką lubelskiej ekipy, która po tej kolejce spadła na 13. miejsce.
MPKK Sokołów SA Sokołów Podlaski – Bogdanka AZS UMCS II Lublin 75-44 (13-13, 24-13, 20-10, 18-8)
AZS UMCS: Zajączkowska (9), Goszczyńska (7), Kosicka (7), Nassisi (6), Zając (5), Kuniewicz (4), Pogorzelska (4), Mazurek (2), Mirosław, Mitura, Wasilak, Dyś.
Lekkoatletyka
Historyczna rzecz wydarzyła się w Birmingham podczas zawodów z cyklu World Athletics Indoor Tour Gold. Lekkoatletka AZS-u UMCS Lublin Sofia Ennaoui ustanowiła nowy halowy rekord kraju w biegu na 1000 metrów. Wyścig ukończyła z czasem 2:35.69 i tym samym przebiła osiągnięcie Lidii Chojeckiej z 2003 roku (2:36.97).
Udany start na imprezie międzynarodowej ma za sobą również Angelika Mach, która zwyciężyła w półmaratonie w Neapolu. Kwestia zwycięstwa rozstrzygnęła się na końcowym odcinku trasy. Świetny finisz Mach zapewnił jej triumf z czasem 1:12:34, a przewaga nad drugą Militsą Mirchevą wyniosła zaledwie jedną sekundę. Swoją formę sprawdził również Szymon Żywko, który wziął udział w biegu towarzyszącym na 5 kilometrów podczas Półmaratonu Wiązowskiego i uzyskał czwarty czas w stawce (00:14:33).
Futsal
W Gdańsku odbyły się Akademickie Mistrzostwa Polski, a UMCS miał swoich przedstawicieli zarówno wśród pań, jak i panów. Żeńska drużyna prowadzona przez Pawła Porzucka skończyła zmagania na siódmym miejscu, ale w klasyfikacji uniwersyteckiej ten wynik wart był brązowego medalu. Lublinianki fantastycznie poradziły sobie w pierwszym etapie turnieju, bo do fazy pucharowej awansowały z pierwszego miejsca. Na swojej drodze pokonały SGGW Warszawa (3-1), AGH Kraków (3-1) i podzieliły się punktami z UJ Kraków (2-2). Porażka w ćwierćfinale z UHP Częstochową (1-3) oznaczała, że lubliniankom pozostała już jedynie gra o miejsca poza podium.
Dla mnie podstawowym celem było wyjście z grupy, która po losowaniu była w miarę wyrównana. Zresztą była typowana jako jedna z dwóch grup śmierci. Mieliśmy świadomość, że jeśli nie wygramy pierwszego meczu, to z niej nie wyjdziemy, bo na samym starcie mieliśmy rywala w naszym zasięgu. Po awansie do fazy pucharowej mierzyliśmy się z drużyną z Częstochowy, a kluczowym momentem w tym starciu było wyrzucenie z czerwoną kartką mojej bramkarki Kamili Głodek w trzeciej minucie spotkania. Gdyby nie to wydarzenie, to myślę, że doszlibyśmy do finału – tłumaczy trener futsalistek UMCS-u, Paweł Porzucek.
UMCS: Głodek, Pielecha, Kazanek, Wiktoria Dymowska, Pawlik, Źróbek, Weronika Dymowska, Włodarczyk, Krawczyk, Kozak, Gąsiorowska, Kijek, Osińska, Franaszczyk.
W zmaganiach panów niestety UMCS przegrał wszystkie mecze grupowe i zajął ostatnie miejsce w tabeli. Lubelscy akademicy ulegli takim ekipom jak UHP Częstochowa (4-5), UG Gdańska (1-4) oraz UWr Wrocław (2-6). W klasyfikacji generalnej uplasowali się na miejscach 13-16.
UMCS: Chwedoruk, Cygan, Długosz, Janiszek, Kulesza, Makówczyński, Masztaleruk, Poleszak, Sprawka, Vishneuski, Wojciechowski, Zając, Zdunek, Żurek.
Futsalu na najwyższym poziomie nie zabrakło też w naszym mieście. AZS UMCS był organizatorem finałów Młodzieżowych Mistrzostw Polski w futsalu mężczyzn do lat 19. O przebiegu imprezy oraz o poczynaniach Luxiony AZS UMCS Lublin na mistrzostwach przeczytacie TUTAJ.
Pływanie
Kolejnym sporym wydarzeniem w naszym mieście był zawody z cyklu Arena Grand Prix Pucharu Polski. Były rekordy kraju, były również minima na imprezy międzynarodowe. W AZS-ie UMCS Lublin na uwagę zasługują starty Adeli Piskorskiej, która wypełniła kwalifikację na Uniwersjadę na aż trzech dystansach grzbietem (50m, 100m oraz 200m).
Tenis stołowy
Za nami sobotni mecz tenisa stołowego, który zakończył się remisem pomiędzy ATS-em Akanza AZS UMCS Lublin a KTS-em Gliwice (5-5). Od początku spotkanie było wyrównane, a zawodnicy zdobywali punkt za punktem. Niestety uraz zawodnika Akanzy, Marcina Litwiniuka pozwolił mu na wywalczenie tylko jednego zwycięstwa w singlu. Przed ostatnim meczem lubelski zespół prowadził 5-4, ale w ostatnim starciu Radosław Chrześcian nie podołał bardziej doświadczonemu zawodnikowi KTS-u Gliwice, Karolowi Szotkowi. W tej sytuacji remis był nieunikniony i tym samym zespół z Lublina dopisał jedno oczko do ligowej tabeli. Sezon zmierza wielkimi krokami ku końcowi, a lublinianie zajmują obecnie siódmą pozycję w tabeli 1. Ligi (grupy południowej).
Zaczęliśmy bardzo dobrze, prowadziliśmy 2-0 po pierwszych grach singlowych, ale później przeciwnicy wyrównali. Kolejne były deble, ale niestety naszemu kapitanowi oraz liderowi drużyny Marcinowi Litwiniukowi dały się we znaki problemy z kolanem i nie dograł meczu. O wyniku spotkania zadecydowały ostatnie single i mieliśmy zwycięstwo na wyciągnięcie ręki. Było bardzo blisko, więc jest spory niedosyt, ale taki jest sport i trzeba szanować ten jeden punkt. Szkoda, że tych punktów nam trochę niepotrzebnie pouciekało w poprzednich kolejkach, ale teraz jesteśmy myślami przed kolejnym meczem – podkreśla Filip Grajewski, kierownik Akanzy.
ATS Akanza AZS UMCS Lublin – KTS Gliwice 5-5
Akanza: Jarocki (2 single i debel), Chrześcian (debel), Litwiniuk (singiel), Kozieł (singiel).
Piłka ręczna
Za szczypiornistami Luxiony AZS UMCS Lublin nieudana wyprawa do Kielc, bo właśnie tam ponieśli dotkliwą porażkę z pierwszą drużyną miejscowego SMS-u ZPRP (41-24). Gospodarze nie pozostawili żadnych złudzeń lublinianom, bo już po pierwszej połowie prowadzili 20-8. Akademicy swoją skuteczność znacząco poprawili po przerwie i trafiali już znacznie częściej. To jednak nie przełożyło się na zminimalizowanie strat, bo przeciwnicy nadal byli w gazie. Porażka oznacza, że lubelska ekipa nadal plasuje się na 11. miejscu w pierwszoligowej tabeli.
SMS ZPRP I Kielce – Luxiona AZS UMCS Lublin 41-24 (20-8)
Luxiona: Maciąg (7), Rycerz (6), Gałaszkiewicz (3), Pytka (2), Stachowicz (1), K. Janicki (1), Dziemiach (1), Abramowicz (1), Pergoł, Puchała, D. Janicki.
Siatkówka
Derby Lubelszczyzny na korzyść Tomasovii Tomaszów Lubelski. Siatkarki AZS-u UMCS Lublin w starciu z rywalkami zza miedzy przegrały 0-3 i tym samym nie poprawiły swojej sytuacji w tabeli. Nadal zajmują 16. lokatę i potrzebują punktów, aby odbić się od dna drugoligowej tabeli.
TKS Tomasovia Tomaszów Lubelski – AZS UMCS Lublin 3-0 (25-15, 25-14, 25-15)
#Sport
#Sport to nowy projekt Biura Sportu UMCS oraz AZS-u UMCS Lublin skierowany do społeczności akademickiej. Są to spotkania ze sportowcami, trenerami i działaczami, którzy w znaczący sposób przyczyniają się do rozwoju polskiego sportu. Pierwszym gościem był Marcin Dorna, dyrektor sportowy PZPN, który opowiedział m.in. o Narodowym Modelu Gry, którego jest współautorem.
Jest to inicjatywa uniwersytecka. Chcemy zaprosić ciekawe osoby ze świata sportu z różnych dyscyplin, które zajmują się kluczowymi tematami, jeżeli chodzi o daną dyscyplinę. Chcemy właśnie pokazać, że ten sport to nie tylko sama rywalizacja, ale też ciekawe osoby, fajna praca i być może przyszłość dla tych, którzy będą uczestniczyć w tych spotkaniach, które organizujemy – wyjaśnia Rafał Walczyk, prezes AZS-u UMCS Lublin.
Plebiscyt
Poznaliśmy laureatów 61. Plebiscytu Sportowego Kuriera Lubelskiego, a wśród najlepszej dziesiątki sportowców z naszego województwa znalazło się aż czterech sportowców AZS-u UMCS Lublin. Najwyżej sklasyfikowane były nasze lekkoatletki Sofia Ennaoui (3 miejsce) oraz Małgorzata Hołub-Kowalik (4 miejsce). Dziewiątą lokatę przyznano pływakowi Kacprowi Stokowskiemu, a najlepszą dziesiątkę zamknęła koszykarka Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin Natasha Mack.
Akademickie Mistrzostwa Województwa Lubelskiego
Za nami pierwszy w historii mistrzostw turniej w bilard, a w pierwszej edycji na podium mieliśmy przedstawiciela z UMCS-u. Po brąz sięgnęła Julia Toś, która w spotkaniu o trzecie miejsce pokonała Aleksandrę Lipowicz (KUL). W klasyfikacji drużynowej pań UMCS stanął na drugim stopniu podium. W zmaganiach panów natomiast najwyżej sklasyfikowany z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej był Govinda Bhandari, który był piąty, a w dodatku ta sama lokata przypadła UMCS-owi w rankingu drużynowym.
Fot. Paweł Skraba
Autorzy: Rafał Małys/Aleksandra Nowosad