Pływackie mistrzostwa globu w Fukuoce obfitowały w rekordy zarówno życiowe, jak i krajowe. Narodowe barwy reprezentowała trójka grzbiecistów z AZS-u UMCS Lublin, a każdy z nich potwierdził, że należy do grona najlepszych na świecie.
Laura Bernat została nową rekordzistką Polski na dystansie 200 metrów grzbietem. Już w eliminacjach pobiła rekord kraju, a w półfinale go poprawiła (2:08.96 NR). W finale, już bez rekordu, wywalczyła siódme miejsce, co jest świetnym rezultatem (2:10.68). Warto podkreślić, że Bernat była pierwszą polską grzbiecistką, która popłynęła w finale mistrzostw świata na długim basenie.
Byłam lekko zestresowana. Brakuje mi tej takiej chęci walki, tego luzu na zawodach. Ostatnio pokochałam treningi, pokochałam wodę z powrotem, ale stresuje się wciąż tymi zawodami i nie wkładam jeszcze tak serca do tego. Widać jednak, że dwa razy mi się to udało. Przełamałam taką swoją barierę i dobrze wspominam te starty. W sumie niczego nie żałuję. Ten start już w finale był już mocno stresujący, w końcu trzeci z rzędu, ale myślę, że jakoś sobie poradziłam – wyjaśniła Laura Bernat w komentarzu dla Polskiego Związku Pływackiego.
Dla Kacpra Stokowskiego najbardziej udane były starty na 50 metrów stylem grzbietowym. Już w rundzie eliminacyjnej zdołał poprawić swój rekord życiowy i zapewnić sobie awans (24.91 PB). W półfinale również pokazał się z dobrej strony, ale nie wystarczyło to, żeby znaleźć się w najlepszej ósemce (24.99). Do półfinału dotarł także na 100 metrów na dystansie dwukrotnie dłuższym, gdzie zajął 14. miejsce (53.96). Reprezentant AZS-u UMCS wszedł także w skład męskiej sztafety 4×100 metrów stylem dowolnym, która wywalczyła czternastą lokatę (3:15.55).
Na aż trzech dystansach stylem grzbietowym rywalizowała Adela Piskorska, ale na żadnym z nich nie zdołała przejść eliminacji. Najmniej zabrakło jej na 100 metrów, bo zajęła 17. miejsce i od awansu dzieliło ją zaledwie 5 setnych sekundy (1:00.51). Nieco szczęścia zabrakło także na 50 metrów, gdzie była osiemnasta ze stratą 11 setnych sekundy do półfinału (28.35). Zmagania na 200 metrów z kolei zakończyła na 22. pozycji (2:13.74). Wisienką na torcie dla biało-czerwonych był rekord Polski żeńskiej sztafety 4×100 metrów stylem zmiennym i właśnie do niej należała Piskorska (4:00.23).
Fot. Rafał Oleksiewicz/PZP
Autor: Rafał Małys