Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin z Poznania wraca na tarczy. Lublinianki uległy w stolicy Wielkopolski tamtejszej Enei 72-87.
Zwycięstwem już dziś Pszczółki mogły zapewnić sobie 3. miejsce po rundzie zasadniczej. A to dlatego, że Gorzów stracił punkty w starciu z Bydgoszczą. I pierwsza kwarta w Poznaniu dawała nadzieję na to, że tak się stanie. Zakończyła się prowadzeniem Pszczółek 23-22. Kolejna była już w ich wykonaniu wiele słabsza. Mecz zdominowały gospodynie. Pszczółki z kolei raziły nieskutecznością, dodatkowo zdarzały się straty. Po przeciwnej stronie pewnie poczynała sobie Gmrice Davis, najskuteczniejsza w całym spotkaniu (23 pkt). Dodatkowo poznanianki trafiały z dystansu, czy to Julia Adamowicz czy Jovana Popovic. Do przerwy to Enea wygrywała 50-34.
Po zmianie stron lublinianki postanowiły zawalczyć. Gdy po pięciu minutach gry swoje kolejne punkty zdobyła Karolina Poboży, różnica zmalała tylko do czterech oczek 54-50. Poznanianki wyraźnie to pobudziło, bo momentalnie odskoczyły i po trzech kwartach prowadziły 64-55. Ostatnia odsłona nie odwróciła losów meczu. Porażka Pszczółek oznacza, że w ostatniej kolejce muszą pokonać Ślęzę, jeśli chcą być pewne 3. miejsca bez względu na inne okoliczności, lub liczyć na potknięcia Gorzowa i Basketu w dwóch ostatnich kolejkach, co swoją drogą jest bardzo możliwe (Gorzów czeka jeszcze starcie z CCC, a Basket z Arką). Na 99% rywalem Lublina w fazie play-off będzie… Enea AZS Poznań.
Enea Poznań vs Pszczółka Polskie Cukier AZS UMCS Lublin 87-72 (22-23, 28-11, 14-21, 23-17)
Pszczółka: Bertsch (19), Milazzo (17), Poboży (16), Pavel (9), Fassina (7), Kośla (2), O’Neill (2), Duchnowska, Niedźwiedzka, Trzeciak
fot. Michał Piłat
Autor: Kamil Wojdat