Rewanż za finał Pucharu Polski! Zielono-białe zmierzą się z gorzowiankami 

Polski Cukier AZS UMCS Lublin stanie przed szansą na odegranie się za przegrany finał Pekao S.A. Pucharu Polski. Podopieczne Karola Kowalewskiego zmierzą się na wyjeździe z PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów Wielkopolski. Pierwszy gwizdek w sobotę o 18:00. 

Zespół z Gorzowa prezentuje nierówną dyspozycję w tym sezonie. Z jednej strony ekipa Dariusza Maciejewskiego w kapitalnym stylu sięgnęła ostatnio po Puchar Polski, pokonując czołowe drużyny, w tym AZS UMCS. Z drugiej strony gorzowiankom zdarza się zawodzić w OBLK, gdyż z bilansem 7-8 plasują się dopiero na 7. miejscu w tabeli. Dowodem ich chwiejnej formy mogą być dwa mecze z początku tego roku. Najpierw AZS-AJP rozbił Zagłębie Sosnowiec 96-76, żeby tydzień później przegrać z Energą Toruń 78-89. Stabilna wydaje się być za to dyspozycja Eleny Tsineke. Greczynka została wybrana MVP Pekao S.A. Pucharu Polski i świetnie radzi w lidze, gdzie z dorobkiem 238 punktów jest jedną z najskuteczniejszych zawodniczek OBLK. Ponadto podpisała „Training Camp Contract” z Las Vegas Aces przed sezonem WNBA. Gorzowianki dobrze radzą sobie w akademickich derbach z lubliniankami. W ostatnich 5 starciach bezpośrednich podopieczne trenera Maciejewskiego triumfowały trzykrotnie. 

AZS UMCS również przeplata dobre występy ze słabszymi. W Pucharze Polski zielono-białym udało się awansować do finału, lecz tam przegrały z AZS-AJP 81-86. Karol Kowalewski konsekwentnie wdraża swój system do gry lublinianek, lecz nie udało im się dogonić Ślęzy w ostatnim spotkaniu u siebie. Lubelskie akademiczki z bilansem 9-6 zajmują 4. pozycję w ligowej tabeli, ale różnice punktowe są na tyle nieznaczne, że nawet jedna kolejka może zadecydować o zmianach w czołowej piątce. Blisko dogonienia Tsineke w statystyce zdobytych punktów są Magdalena Szymkiewicz (236 pkt.) oraz Laura Miškinienė (220 pkt.). Na korzyść zielono-białych przemawia mecz bezpośredni z grudnia, w którym rozbiły gorzowianki w hali MOSiR 91-58. 

Grają u siebie, więc myślę, że postawią nam trudne warunki, ale dla nas ten mecz jest bardzo ważny. Przygotowujemy się do tego spotkania i ciężko pracujemy na treningach. Wiem, że możemy je pokonać, ponieważ wygrałyśmy w starciu domowym przeciwko drużynie z Gorzowa. Pokazałyśmy swoje umiejętności i zaliczyłyśmy naprawdę dobre spotkanie. Mam nadzieję, że uda nam się to powtórzyć – powiedziała Laura Miškinienė, środkowa AZS UMCS. 

Zachęcamy Państwa do rozliczenia swojego PIT-u z AZS UMCS Lublin i przekazania nam swojego 1,5% podatku. Wasze wsparcie pomaga nam rozwijać klub i pisać kolejne piękne rozdziały historii jego funkcjonowania [LINK].

Fot. Elbrus Studio 

Autor: Michał Długosz