Pierwszoligowa drużyna AZS UMCS Start II Lublin wygrała w hali MOSiR z WKK Wrocław 83-67. Akademicy u siebie jeszcze nie zaznali goryczy porażki (bilans: 6-0).
Starcie z wyżej notowanym rywalem (5. miejsce) miało być trudnym meczem. AZS UMCS w tym sezonie gra w kratkę, o czym świadczyło jego 10. miejsce w tabeli Suzuki 1. Ligi, zajmowane przed tą kolejką. Dodatkowo w składzie lublinian zabrakło kontuzjowanego Mikołaja Stopierzyńskiego.
Mimo to gospodarze zaczęli bardzo dobrze, a ich główną bronią były rzuty trzypunktowe. Po jednym z takich, w wykonaniu Bartłomieja Pelczara, prowadzili 14-12. Od tego momentu miejscowi zaczęli mocno odskakiwać. Gdy spoza łuku trafił Karol Obarek, zrobiło się już 21-14. Przewagę przed syreną kończącą pierwszą odsłonę udało się jeszcze powiększyć, a jej wynik ustalił Damian Jeszke (32-20).
Kolejną kwartę otworzył Krzysztof Wąsowicz (34-20), jednak z upływem minut tak dobrze już nie było. Goście zaczęli wracać do gry. “Trójka” Maksymiliana Wilczka sprawiłą, że różnica stopniała do zaledwie sześciu oczek (40-34). Z kolei po punktach Jakuba Patoki i Tomasza Ochońko tablica pokazywała 40-39. Wszystko zaczęło się więc od nowa. Zawodnicy udali się do szatni przy rezultacie 42-39.
Przerwa zdecydowanie więcej dała drużynie trenera Przemysława Łuszczewskiego. Punktowanie rywali od “trójki” zaczął Pelczar (45-39). Przyjezdni dotrzymywali kroku lublinianom przez pięć minut tej odsłony. W następnym fragmencie mecz zdominowali akademicy. Próbowali prób dystansowych, a te w dużej części lądowały w koszu. Kiedy w taki sposób trafił Bartłomiej Nycz, AZS UMCS Start wygrywał już 67-47. Przed ostatnią kwartą gospodarze mieli 22 oczka zaliczki (71-49).
W niej kontrolowali sytuację, nie pozwalając rywalom na zbytnie rozwinięcie skrzydeł. AZS wygrał 83-67, dzięki czemu przesunął się na 7. miejsce w tabeli. Był to jednak dopiero pierwszy mecz kolejki, zatem możliwe, że po jej zakończeniu ta pozycja się nieco zmieni.
AZS UMCS Start II Lublin – WKK Wrocław 83-67 (32-20, 10-19, 29-10, 12-18)
AZS: Pelczar 25, Obarek 16, Jeszke 14, Wąsowicz 12, Nycz 6, Myśliwiec 6, Gospodarek 4, Grzesiak, Ziółko, Ciechociński, Barnuś, Pszczoła. Trener: Przemysław Łuszczewski
WKK: Patoka 15, Ochońko 13, Madray 12, Prostak 11, Chrabota 9, Jędrzejewski 4, Wilczek 3, Kubiak, Wątroba, Matusiak, Kubiak. Trener: Łukasz Dziergowski
Sędziowali: Agata Maj, Marek Czernek, Bartosz Koralewski
fot. Elbrus Studio/Start Lublin
Autor: Kamil Wojdat
