W niedzielę akademickie derby – czas na rewanż! 

Polski Cukier AZS UMCS Lublin będzie miał szansę odegrać się za bolesną porażkę z początku sezonu. Podopieczne trenera Szewczyka pojadą do Poznania, gdzie w niedzielę zmierzą się z Enea AZS Politechnika Poznań. Pierwszy gwizdek o godzinie 16:00.

Poznanianki są ostatnio na fali. Od grudnia wygrały 4 z 5 spotkań, w tym 78-62 z MB Zagłębiem Sosnowiec. Dzięki temu z bilansem 6-6 plasują się na 6. miejscu w ligowej tabeli. Najskuteczniejszą zawodniczką poznańskiego AZS-u jest Jovana Popović. Serbka rzuciła już 172 punkty w tej kampanii. Goni ją Agnieszka Skobel, jedna z kluczowych koszykarek w ekipie Wojciecha Szawarskiego. Doświadczona Polka została ostatnio powołana do szerokiego składu reprezentacji Polski na lutowe mecze kwalifikacyjne FIBA EuroBasket. W 4. kolejce OBLK poznanianki wygrały w hali MOSiR z zielono-białymi 72-71, co potwierdziło ich dobrą passę w starciach przeciwko drużynie Krzysztofa Szewczyka. W ostatnich pięciu meczach bezpośrednich z AZS UMCS zespół Szawarskiego zwyciężył czterokrotnie. 

Lublinianki również mają za sobą dobre tygodnie. Poza minimalną porażką w Sosnowcu zielono-białe wygrały z Energą Toruń, rozbiły SKK Polonię Warszawa oraz pokonały VBW Gdynia, czyli aktualnego lidera ligi. Podopieczne trenera Szewczyka zajmują 2. miejsce w tabeli OBLK z bilansem 8-4. Wśród najskuteczniejszych zawodniczek ligi są Laura Miškinienė oraz Magdalena Szymkiewicz. Dobre występy Magdy i Zuzanny Kulińskiej zostały dostrzeżone przez Karola Kowalewskiego, który wybrał obie zawodniczki do szerokiej kadry reprezentacji Polski. Teraz jednak czeka je inne trudne wyzwanie, bo będą miały okazję zrewanżować się poznaniankom za mecz z października. 

Nasze nastawienie przed meczem jest bardzo dobre, ciągle ciężko trenujemy. Jest to dla nas ważne spotkanie, ponieważ w pierwszej rundzie poniosłyśmy nieznaczną porażkę. Chcemy być jak najlepiej przygotowane taktycznie i fizycznie. Poznań to dla nas ciężki teren, mecze wyjazdowe są tam zawsze trudne. Zwycięstwo z Energą Toruń to dla nas dobry prognostyk przed tym starciem – mówiła Maja Kusiak, koszykarka AZS UMCS. 

Fot.: Elbrus Studio 

Autor: Michał Długosz