Przed nami piąte domowe spotkanie Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin, który w sobotę zmierzy się z Eneą AZS Politechnika Poznań. Oznacza to, że czas na starcie dwóch akademickich zespołów.
Dla lubelskich kibiców żadną nowością nie będzie informacja, że biało-zielone kolejny mecz rozegrają ponownie u siebie. Bilans lublinianek przed własną publicznością w lidze to dwa zwycięstwa i dwie porażki. Od ostatniej ligowej gry sporo się zmieniło w drużynie z Lublina, bo zespół odniósł fantastyczne zwycięstwa nad Crveną Zveda w rozgrywkach EuroCup, a kadra popularnych ,,Pszczółek” powiększyła się o nową zawodniczkę. Klubowe barwy od tej pory będzie reprezentować Katarina Zec, a o jej transferze mogliście już przeczytać w poprzednim artykule. Lubelska ekipa z dorobkiem ośmiu oczek zajmuje trzecią pozycję w lidze, a o kolejne punkty powalczy z rywalkami z Poznania.
Chcemy wygrać to starcie jak każdy mecz, a czego się spodziewamy? Spodziewamy się ciężkiego spotkania. Zespół z Poznania legitymuje się ujemny bilansem, ale ich wszystkie dotychczasowe pojedynki, to były wyrównane pojedynki. W naszym zespole panuje znacznie lepsze morale po meczu z Crveną. Wygraliśmy wyraźnie i zagraliśmy dobrą koszykówkę, a po tak okazałych zwycięstwa morale rośnie – komentuje trener lubelskiej ekipy, Krzysztof Szewczyk.
Starcia pomiędzy obiema ekipa w minionej kampanii zakończyły się zwycięstwami podopiecznych Krzysztofa Szewczyka. Na wyjeździe wygrały 67-58, a u siebie było jeszcze lepiej, bo triumfowały 92-68. Jak tym razem zakończą się te derby? Przekonamy się już w sobotę o 18:00 w Hali MOSiR!
Bilety do nabycia w kasach biletowych przed rozpoczęciem spotkania, a także w sklepie internetowym AZS UMCS Lublin. Dzieci do 7 lat wchodzą za darmo. Bilety ulgowe przysługują studentom do 26 roku życia, osobom po 65 roku życia oraz wszystkim posiadaczom Lubelskiej Karty Miejskiej.
Fot. Elbrus Studio
Autor: Rafał Małys