Przed nami wielki rewanż w Saragossie! Mecz, który zadecyduje o tym, czy lubelska drużyna awansuje do najlepszej ósemki EuroCup Women. Już w środę starcie pomiędzy Polskim Cukrem AZS UMCS Lublin, a Casademont Saragossa.
Obie drużyny przed tygodniem dostarczyły nam sporo emocji w lubelskiej hali. Walka trwała do ostatnich sekund, a z niej zwycięsko wyszły akademiczki, które triumfowały 69-66. Lublinianki były pierwszą drużyną, która znalazła sposób na koszykarki Casademont, które aż do meczu w Lublinie były niepokonane w europejskich pucharach. Przez całe spotkanie mogliśmy oglądać twardą grę w obronie i to właśnie defensywa była kluczem do zwycięstwa. Czy podobnego scenariusza możemy się spodziewać także w rewanżu?
Do Hiszpanii pojechałyśmy jeden dzień wcześniej, więc miałyśmy jeden trening na przystosowanie się do tamtejszej hali. W tym kraju mocno stawiają na koszykówkę i te hale są naprawdę ogromne. W dodatku w weekend nie miałyśmy meczu ligowe, więc było więcej tego czasu, żeby się przygotować. Mamy nadzieję, że zagramy równie dobrze w obronie i jeszcze lepiej w ataku. W Lublinie wsparcie kibiców było nie do opisania i szkoda, że nie mogłyśmy zabrać wszystkich ze sobą do Hiszpanii – mówiła Aleksandra Zięmborska, zawodniczka Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin.
Dla nas już teraz lubelskie koszykarki są bohaterkami, a może być jeszcze lepiej. Trzy punktowa przewaga niczego nie gwarantuje, ale sprawia, że to wicemistrzynie Polski są na ten moment o ten jeden mały krok bliżej awansu. Początek spotkania w Saragossie już w środę o 20:00, a transmisja dostępna na kanale youtube FIBA.
Fot. Elbrus Studio
Autor: Rafał Małys