Wiemy już, kto wypełni lukę w kadrze Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin. W nadchodzącym sezonie zielono-białe barwy będzie reprezentować Réka Bernáth.
24-letnia Węgierka mierzy 173 centymetry i gra na pozycji rzucającego obrońcy. Niemal całą swoją dotychczasową karierę spędziła w rodzimej lidze, a przez ostatnie dwa lata reprezentowała barwy Aluinvent DVTK Miskolc, z którym miała okazję występować w europejskich pucharach. W zeszłorocznej edycji Euroligi Kobiet notowała średnio 11.3 punktu, 4.4 zbiórki i 1.7 asysty na mecz. W rozgrywkach ligowych dwukrotnie docierała z DTVK do półfinału play-off, a w 2022 roku wywalczyła puchar kraju. Pierwszy mecz w sezonie 2023/2024 już ma za sobą, ale rozegrała go jako zawodniczka tureckiego Nesibe Aydin.
Na pewno ciężko było znaleźć zastępstwo, ale udało nam się podpisać Réke Bernáth. Przed sezonem z pewnych względów się nie dogadaliśmy, ale teraz obie strony stwierdziły, że to będzie dobre wyjście i dla nas i dla samej zawodniczki. To nie będzie taka wymiana 1:1, bo Bernáth jest troszeczkę niższa. Jest jednak graczem wszechstronnym w ataku, który potrafi zdobyć punkty na wiele różnych sposobów. Przy odrobinie przesunięcia w składzie na pozycjach, jesteśmy zadowoleni z tej zamiany. Dobrze gra jeden na jeden i rozwiązuje akcje typu pick and roll – podkreślił Krzysztof Szewczyk, trener Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin.
Ci, którzy śledzili Letnią Uniwersjadę w Chengdu, mogli już zobaczyć nowy nabytek zespołu z Lublina w akcji. Bernáth wraz z reprezentacją Węgier wywalczyła piąte miejsce, a o tę lokatę zagrała z … Polską! Węgierki triumfowały 64-52, a duży udział przy tym miała Réka Bernáth.
Autor: Rafał Małys