Wszystko stało się jasne. Do zespołów Polski Cukier AZS UMCS Lublin i Panathinaikos w grupie A dołączają Crvena Zvezda Belgrad oraz Ramat Hasharon. Pierwszy mecz lublinianek w EuroCup już 27 października w Hali MOSiR.
Lipcowe losowanie w Monachium fazy grupowej EuroCup przyniosło więcej pytań niż odpowiedzi. Pewne było jedynie to, że lublinianki zagrają z greckim Panathinaikosem. Resztę grupy miały uzupełnić zwycięzca meczu kwalifikacyjnego pomiędzy węgierskim Ludovika Csata a izraelskim Ramatem Hasharon oraz trzecia drużyna z grupy A w kwalifikacjach do Euroligi. Ekipa z Węgier dzięki zwycięstwom 70-62 i 71-68 zapewniła sobie kwalifikację, z kolei Crvena Zvezda, po nieudanej walce o Euroligę, również znalazła się w grupie z lubelskimi akademiczkami.
Mniej więcej tak przewidywaliśmy, że te dwa zespoły dołączą do naszej grupy. To się potwierdziło, ale na razie jeszcze nic nie możemy powiedzieć o naszych rywalach. Skupialiśmy się do tej pory na lidze, bo do rywalizacji w EuroCup mamy jeszcze sporo czasu. Są już co prawda pierwsze spostrzeżenia, ale na razie ciężko mówić o sile tej grupy. Jak walczyć w europejskich pucharach, to najlepiej rywalizować z zespołami prezentującymi odmienny styl gry. Myślę, że to będzie atrakcyjniejsze zarówno dla nas, jak i dla kibiców – komentuje szkoleniowiec lubelskiego zespołu, Krzysztof Szewczyk.
Zielono-białe pierwszy mecz rozegrają już 27 października o godzinie 18:00 i właśnie wtedy w Hali MOSiR podejmą Panathinaikos. Dzieci do 7 lat wchodzą za darmo. Bilety ulgowe przysługują studentom do 26 roku życia, osobom po 65 roku życia oraz wszystkim posiadaczom Lubelskiej Karty Miejskiej.
Fot. Lublin Sport News
Autor: Rafał Małys