Runda zasadnicza Orlen Basket Ligi Kobiet dobiegła końca, więc koszykarki wkraczają w najważniejszą część sezonu. Zielono-białe zakończyły fazę grupową na 3 miejscu, więc podejmą gorzowianki, które uplasowały się na 6 lokacie. Polski Cukier AZS UMCS Lublin zmierzy się u siebie z PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów Wlkp. w sobotę i niedzielę o godzinie 20:00.
Ekipa Dariusza Maciejewskiego zakończyła rundę zasadniczą z bilansem 8-10, co zapewniło im 6 miejsce. Pomimo tego drużyna z Gorzowa udowodniła, że dobrze radzi sobie w formule turniejowej. Gorzowianki wygrały w tym sezonie Puchar Polski, pokonując w finale AZS UMCS 86-81. AZS AJP nie udało się za to pokonać lublinianek w lidze. U siebie przegrały 84-93, a na wyjeździe zostały rozbite 58-91. Ich najskuteczniejszą zawodniczką jest Elena Tsineke, która rzuciła w tym sezonie 271 punktów.
Na korzyść zielono-białych przemawia lepszy bilans (11-7) i pozycja na podium ligowej tabeli (3). Warto tu również podkreślić dobrą formę czołowych zawodniczek, bo Magdalena Szymkiewicz awansowała na drugie miejsce wśród najskuteczniejszych zawodniczek w OBLK (ex aequo ze Stephanie Jones z VBW Gdynia). W fazie grupowej Polka zdobyła 302 oczka. Z kolei największą ilością zbiórek może pochwalić się Laura Miškinienė, bo z dorobkiem 214 zostawia resztę ligowych koszykarek daleko w tyle.
Zwycięzca akademickich derbów najprawdopodobniej trafi w półfinale na 1KS Ślęzę Wrocław. Wrocławianki trafiły w ćwierćfinale na osłabiony KGHM BC Polkowice, więc ich awans po trzech wygranych jest niemal pewny. Wobec tego w dłuższej perspektywie w serii pomiędzy AZS UMCS, a AZS-AJP kluczowa może okazać się ilość spotkań potrzebnych do wyłonienia zespołu, który awansuje. Jeśli piąte lub nawet czwarte spotkanie okaże się zbędne, to zwycięzca będzie miał czas przygotować się do półfinału.
Można powiedzieć, że znamy gorzowski zespół bardzo dobrze. Rozegraliśmy z nimi trzy spotkania, co dało nam sporo materiału do analizy. Wiemy, które rozwiązania przynosiły nam efekt, a nad którymi musimy jeszcze popracować. Gorzów jest zespołem bardzo utalentowanym ofensywnie. W ataku mocno opiera swoją grę na indywidualnych umiejętnościach graczy obwodowych. Kluczem do wygrania tej serii będzie zatrzymanie trójki: Miller, Walker, Tsineke. Nie będzie to łatwe do zrealizowania, dlatego spodziewamy się trudnych i wyrównanych pojedynków we wszystkich meczach tej ćwierćfinałowej serii – ocenił Marek Lebiedziński, drugi asystent trenera AZS UMCS. Cała rozmowa z trenerem jest dostępna na naszej stronie internetowej.
Starcia ćwierćfinałowe są rozgrywane do trzech zwycięstw. Pierwsze dwa spotkania odbędą się w Hali MOSiR, a kolejne (potencjalnie dwa) w Arenie Gorzów. W przypadku remisu 2-2 w meczach, ostatni mecz zostanie rozegrany w Lublinie. Poniżej prezentujemy terminarz rywalizacji:
Mecz 1 – 15 marca (sobota), godz. 20:00, Hala MOSiR
Mecz 2 – 16 marca (niedziela), godz. 20:00, Hala MOSiR
Mecz 3 – 19 marca (środa), godz. 18:00, Arena Gorzów
Mecz 4 – 20 marca (czwartek), godz. 18:00 Arena Gorzów
Mecz 5 – 23 marca (niedziela), Hala MOSiR
Bilety na oba najbliższe mecze domowe kupicie w naszym sklepie internetowym.
Fot.: Elbrus Studio
Autor: Michał Długosz