Amazing_Michu triumfuje

W piątek (12 czerwca) odbył się „I Charytatywny Turniej FIFA 20 ‒ Graj z Motorem”. Jego zwycięzcą został zawodnik AZS UMCS Lublin ‒ Michał “Amazing_Michu” Brzozowski.

W zmaganiach wystartowało 32 graczy. Wpisowe minimalne wynosiło 20 zł, a cały dochód ze zgromadzonych pieniędzy został przeznaczony na leczenie Norberta, walczącego z nowotworem złośliwym mózgu. Pomóc można TUTAJ.

Amazing_Michu od początku rywalizacji szedł niczym burza. W fazie grupowej wygrał wszystkie trzy mecze odpowiednio: 9-1. 5-1, 2-1. To zagwarantowało mu pewny awans z pierwszego miejsca do 1/8 finału. Tam zmierzył się z Marcinem “Marmim” Iskierko. W tym spotkaniu zdecydowanym faworytem był zawodnik AZS UMCS Lublin, a ze swojej roli znakomicie się wywiązał. Wygrana 6-0 nie pozostawiała złudzeń. Tak łatwo nie było już jednak w ćwierćfinale, który okazał się chyba najbardziej wymagającym meczem dla Michała. Jego rywalem był Maciej Kraśniewski. Walka była naprawdę zacięta, ale koniec końców minimalnie lepszy był “Amazing_Michu” (4-3). Półfinał to pojedynek z Adrianem “Ad1k0” Kołodziejczykiem. Była to swego rodzaju powtórka z rozrywki, bo obaj panowie mierzyli się ze sobą w majowym “II Amatorskim Turnieju FIFA 20”. Wtedy w pierwszym meczy padł remis, w drugim zdecydowanie lepszy był “Amazing_Michu”. W piątek ponownie wygrał reprezentant AZS UMCS Lublin (3-1). Przyszedł czas na finał. Rywalem Michała Brzozowskiego był Jakub “Skiller” Drąg. Ten mecz nie dostarczył nam jednak wielu emocji, bo został wyraźnie zdominowany przez “Amazing_Michu”. Wygrana 5-0 nie zostawiała żadnych wątpliwości.

– Poziom dzisiejszych zawodów nie był zbyt wysoki. W poprzednich turniejach był on zdecydowanie wyższy. Mogę powiedzieć, że grało mi się gładko i przyjemnie. Miałem tylko jeden cięższy mecz. Czułem się dziś mocny i celem było tylko zwycięstwo ‒ komentuje Michał “Amazing_Michu” Brzozowski.

Zapytany o to, czy w ostatnich tygodniach widzi w swojej grze postęp (w nawiązaniu choćby do pokonania Cazarego “KartKapL” Gonatarka podczas pojedynku międzyklubowego z Wisła Płock) dodoaje:

– Oczywiście staram się poprawiać swój poziom gry, ale wydaję mi się, że progresu zbyt wielkiego nie ma. FIFA 20 już się powoli kończy. Biorę się do roboty od następnej edycji gry, aby być coraz lepszym.

fot. Kamil Wojdat

Autor: Kamil Wojdat