Ostatnie mecze lubelskich koszykarek pokazały, że na horyzoncie tli się światło nadziei. Najbliższy cel zatem wszystkim dobrze znany – wrócić na zwycięską ścieżkę. Okazja ku temu już w niedzielę w starciu z SKK Polonią Warszawa.
Koszykarki Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin udowodniły, że mogą bić się z najlepszymi zespołami w kraju i w Europie jak równy z równym. W ostatnim meczu ligowym były o krok od zdobycia gorzowskiej twierdzy. Choć uległy PolskaStrefaInwestycji Enei AJP Gorzów Wielkopolski 69-73, to należy docenić zespół za ambitną walkę na bardzo trudnym. W środę natomiast akademiczki postawiły się brązowym medalistkom zeszłej edycji Euroligi Kobiet – Beretta Familia Schio. Zwycięstwo nad 14-krotnymi mistrzyniami Włoch byłoby sporą sensacją, ale i tak porażka zaledwie trzema punktami napawa optymizmem (67-70).
Teraz przed akademiczkami kolejne wyzwanie, jakim jest domowe starcie z SKK Polonią Warszawa. Drużyna ze stolicy Polski z pewnością liczy na poprawę swojej sytuacji w tabeli, gdyż z bilansem 2-5 zajmuje ósmą lokatę. Podobny niedosyt odczuwają również kibice mistrzyń Polski, którzy czekają na przełamanie swojego zespołu.
Wychodzimy, żeby przerwać tę słabszą passę. Gramy u siebie z Polonią Warszawa, która też nie prezentuje się najlepiej. Myślę, że spotykają się dwie drużyny, które są w kryzysie. Zespół Polonii gra dużo jeden na jeden i prezentuje taką żywiołową koszykówkę opartą na bieganiu do szybkiego ataku. To są takie ich główne atuty – mówił Krzysztof Szewczyk, trener Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin.
Już w niedzielę o 20:00 obie ekipy stoczą walkę o cenny komplet punktów, więc nie możecie przegapić tego starcia. Czekamy na Was w Hali MOSiR przy Alejach Zygmuntowskich 4. Bilety do nabycia w kasach biletowych przed rozpoczęciem spotkania, a także w sklepie internetowym AZS UMCS Lublin. Dzieci do 7 lat wchodzą za darmo. Bilety ulgowe przysługują studentom do 26 roku życia, osobom po 65 roku życia oraz wszystkim posiadaczom Lubelskiej Karty Miejskiej.
Fot. Elbrus Studio
Autor: Rafał Małys