Następny przystanek – Węgry. Cel? Kolejne zwycięstwo w Eurolidze!

Czas na czwarte spotkanie w ramach Euroligi Kobiet. Już w środę o 18:00 Polski Cukier AZS UMCS Lublin zmierzy się na wyjeździe z węgierskim DVTK HUN-Therm.

Lublinianki są na fali, czego potwierdzeniem są ostatnie wyniki na arenie krajowej i międzynarodowej. W Orlen Basket Lidze Kobiet pokonały KS Basket 25 Ekstraklasa Sp. z oo Bydgoszcz (89-47) oraz MKS Pruszków (88-55). W ostatniej kolejce Euroligi zaś wygrały z rumuński ACS Sepsi SIC (76-65) i było to pierwsze w historii zwycięstwo akademiczek w tych rozgrywkach. O przedłużenie tej passy akademiczki powalczą z DVTK HUN-Therm, mistrzyniami Węgier z ubiegłego sezonu.

Będziemy walczyć o zwycięstwo i nie patrzymy się na dotychczasowe rezultaty węgierskiego zespołu. Wiemy, z kim grali, wiemy, jak grali. Jeżeli chcemy powalczyć o zwycięstwo, na pewno musimy trafiać rzuty z dystansu. Jest to zespół, który opiera swoją defensywę na zacieśnieniu pola trzech sekund. Tam zawsze jest ciasno i żeby to rozszerzyć, uwolnić troszeczkę, to musimy trafiać rzuty trzypunktowe. Jesteśmy na to przygotowani, jedziemy w pełnym składzie z wiarą w to, że możemy powalczyć tam o zwycięstwo – zapowiada Krzysztof Szewczyk, trener Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin.

Mecz w Miszkolcu będzie sporym wyzwaniem dla mistrzyń Polski, gdyż węgierska ekipa jest prawdziwą sensacją tegorocznej edycji Euroligi. Do niej dostała się dzięki kwalifikacjom, ale już w fazie grupowej zostawiła po sobie bardzo dobre wrażenie. DVTK z kompletem zwycięstw zajmuje pozycję wicelidera tabeli, a do tej pory na swojej drodze pokonał LDLC ASVEL Feminin (57-67), Casademont Zaragoza (66-63) oraz Beretta Famila Schio (55-59). Czy to właśnie lublinianki przerwą tę serię? Przekonamy się już niebawem! Transmisja z meczu w środę od 18:00 na Polsacie Sport News.

Euroliga Kobiet zawita ponownie do Lublina już 31 października (wtorek). Lublinianki w Hali MOSiR podejmą mistrzynie ubiegłorocznej edycji, czyli Fenerbahce Alagoz Holding. Tego starcia nie możesz przegapić! Sprzedaż biletów trwa w naszym sklepie internetowym (TUTAJ).

Fot. Elbrus Studio
Autor: Rafał Małys