Świetnie w berlińskim maratonie spisała się Izabela Paszkiewicz, która zajęła 7. miejsce!
W rywalizacji wzięło udział 25 tysięcy uczestników. Była to pierwsza edycja imprezy od czasów wybuchu pandemii koronawirusa. Atak na rekord Polski wynoszący 2 godziny 26 minut 8 minut zapowiadała zawodniczka AZS UMCS Lublin, Izabela Paszkiewicz. Ta sztuka podopiecznej trenera Marka Jakubowskiego się nie udała, ale z występu może być dumna. W rywalizacji pań z czasem 2:27:41 została sklasyfikowana na 7. miejscu. Jest to drugi w tym roku rezultat w Polsce. Wygrała Etiopka Gotytom Gebreslas (2:20.09). Było to dosyć zaskakujące, bo zawodniczka debiutowała na trasie maratonu.
fot. ilustracyjne
Autor tekstu: Kamil Wojdat
