Polski Cukier AZS UMCS ponownie w roli gospodyń. Lubelskie koszykarki już w niedzielę o 18:00 zmierzą się z MB Zagłębiem Sosnowiec.
Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej, a wiedzą o tym lubelskie koszykarki, które po raz czwarty zagrają na własnym terenie. Bilans lublinianek w starciach domowych w lidze to dwa zwycięstwa i porażka, a będą mogły go poprawić w niedzielnym starciu z Zagłębiem Sosnowiec. Sosnowiczanki również większość meczów rozegrały do tej pory przed własną publicznością, a w jedynym wyjazdowym przegrały.
Jesteśmy bardzo zmotywowane. Chcemy wyjść, zagrać własną koszykówkę i odkuć się za ostatni mecz w EuroCup. Każde spotkanie rządzi się swoimi regułami i do każdego podchodzimy dobrze przygotowane. Musimy uważać na rozgrywającą rywalek Jessicę January, która jest kluczem całego zespołu. Jeżeli chodzi o naszą grę, to chcemy wyjść skupione od samego początku. Zrobiłyśmy wszystkie potrzebne analizy i uważam, że jesteśmy przygotowane – tłumaczy zawodniczka AZS-u UMCS, Olga Trzeciak.
Jeżeli zaś chodzi o bezpośrednie starcia obu drużyn w minionej edycji, to mamy remis. Zespół z Sosnowca wygrał u siebie po dogrywce (86-89), a lublinianki zrewanżowały się już dwa miesiące później, pewnie triumfując na własnym parkiecie (93-69). Teraz są to zupełnie inne zespoły z innym potencjałem kadrowym. Celem zielono-białych jest zgarnąć kolejny komplet punktów, a na ten moment zajmują pozycję wiceliderek Energa Basket Ligi Kobiet.
Celem jest zwycięstwo, ale mamy świadomość, że nie będzie to prosty mecz. Graliśmy w czwartek, ale nie ma mowy o oszczędzaniu sił, bo chcemy wygrywać w każdym spotkaniu. Nie myślimy o tym, że w środę gramy po raz kolejny w europejskich pucharach, bo teraz naszą pełną uwagę skupiamy na tym starciu z Zagłębiem. Jeżeli chcemy wygrać, to musimy ograniczyć najmocniejsze punkty ekipy z Sosnowca takie jak January czy Zempare. Zatrzymać ich się nie da, ale musimy na pewno ograniczyć ich poczynania. Atutami naszych rywalek, oprócz wspomnianych zawodniczek, jest zbiórka ofensywna, dobra gra tyłem do kosza i napędzanie szybkiego ataku. Te rzeczy musimy w niedzielę powstrzymać – podkreśla Krzysztof Szewczyk, szkoleniowiec lubelskiej ekipy.
Na to starcie zapraszamy już w najbliższą niedzielę (30 października) na godzinę 18:00. Bilety do nabycia w kasach biletowych przed rozpoczęciem spotkania, a także w sklepie internetowym AZS UMCS Lublin. Dzieci do 7 lat wchodzą za darmo. Bilety ulgowe przysługują studentom do 26 roku życia, osobom po 65 roku życia oraz wszystkim posiadaczom Lubelskiej Karty Miejskiej.
Fot. Elbrus Studio
Autor: Rafał Małys
