Tym razem górą gospodynie. Gorzów wyrównuje stan batalii w play-offach

Niedzielne spotkanie w półfinale play-off nie poszło po myśli koszykarek Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin. Byliśmy świadkami bardzo jednostronnego starcia, w którym górą była PolskaStefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski. Lublinianki uległy 56-83, a tym samym w serii meczów do trzech zwycięstw mamy 1-1.

Gorzów od samego początku naciskał, ale na ataki gospodyń przypadała szybka odpowiedź od Sparkle Taylor (7-7).  Amerykanka długo nie wytrzymała tego tempa, co pozwoliło gorzowiankom przejąć inicjatywę (13-7). Sytuacja nieco uspokoiła się po przerwie na żądanie, bo po niej świetny fragment zanotowała Aleksandra Stanaćev, która trafieniami z półdystansu odrabiała straty (17-14). Niestety skuteczność lubelskich akademiczek pozostawiała sporo do życzenia, a nie wykorzystane okazje mściły się na nich niemal za każdym razem (26-18). Problemy popularnych ,,Pszczółek” były widoczne szczególnie w drugiej kwarcie, bo przez kilka minut nie potrafiły zamknąć akcji (34-18). Ponownie impuls wicemistrzyniom Polski dał czas wzięty przez trenera Krzysztofa Szewczyka, a tym razem podziałała ona mobilizująco na Natashę Mack, która była niezwykle groźna pod koszem (41-26). Różnica poziomów w tej połowie była jednak aż nadto widoczna i do przerwy miejscowe prowadziły 44-26.

Po zmianie stron nie było lepiej, bo ekipa z Gorzowa z minuty na minutę powiększała różnicę (57-28). Piąty faul złapała Olga Trzeciak, a to znacząco osłabiło gości. Pozytywów z tej odsłony można wyciągnąć niewiele, ale warto wspomnieć o celnych próbach zza łuku Aleksandry Stanaćev, Tetiany Yurkevichus oraz Katariny Zec. Wynik 69-41 po trzeciej kwarcie nie pozostawiał złudzeń, kto był tego dnia lepiej a dysponowany.

Różnica punktowa była wręcz nie do odrobienia i oba kluby zdecydowały się w końcówce dać minuty przede wszystkim zawodniczkom z ławki. W lubelskiej drużynie ten czas wykorzystała Michella Nassisi i zapisała na swoim koncie pierwsze punkty w meczu (78-49). Statystykę celności rzutów konsekwentnie poprawiał duet Aleksandra Zięmborska-Katarina Zec, który przeprowadzał dynamiczne wjazdy pod kosz rywalek. Mecz zakończył się porażką lubelskich koszykarek 56-83, więc pozostaje nam jedynie czekać z niecierpliwością na nadchodzące starcia w Lublinie, które już w najbliższą środę i czwartek.

PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów Wielkopolski – Polski Cukier AZS UMCS Lublin 83-56 (26-18, 18-8, 25-15, 14-17)
AZS UMCS: Stanaćev (11), Zec (10), Mack (8), Zięmborska (8), Ziętara (5), Yurkevichus (5), Nassisi (2), Trzeciak, Kuczyńska (DNP).

Fot. AZS AJP Gorzów Wielkopolski/Facebook
Autor: Rafał Małys