Udane zakończenie rozgrywek w wykonaniu siatkarek

W ostatnim meczu sezonu siatkarki AZS UMCS Lublin pokonały u siebie KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 3-1. Akademiczki zakończyły drugoligowe zmagania 20/21 na 6. miejscu.

Pierwsze piłki meczu mogły świadczyć, że czeka nas równe starcie. Minimalną przewagę zaczęły osiągać zawodniczki trenera Piotra Fijołka, które po przesuniętej krótkiej zakończonej przez Annę Targońską wygrywały 7-5. Ale kilka minut później miejscowe przegrywały już 9-11. KSZO zaczęło budować zaliczkę i to się udawało. Gdy atak na lewej stronie skończyła Martyna Knuk było 16-20. W tym momencie zaczęła się pogoń lublinianek, której to wygrały sześć kolejnych piłek (22-20)! Rozpędzone gospodynie zwyciężyły do 23, a decydujący punkt wywalczyła Zuzanna Urbańska.

Druga partia początkowo była bardzo równa. Z czasem zaczęła przechodzić w ręce miejscowych. Po asie serwisowym Anny Targońskiej prowadziły one 14-9. W tym momencie zaczęła się z kolei passa gości. Jej zwieńczeniem był punkt z zagrywki Oliwii Błaszczyk (14-13). Wszystko zaczęło się od nowa. Gdy na prawym skrzydle pomyliła się Natalia Gieroba, trener Piotr Fijołek poprosił o czas (16-17). To nie pomogło, rywalki zaczęły uciekać (17-21). Set zakończył się błędem własnym akademiczek (20-25) i w Lublinie mieliśmy remis 1-1.

Trzecia partia zaczęła się od prowadzenia gospodyń (5-1). Akademiczki dominowały, a po ataku Zuzanny Urbańskiej wygrywały 13-6. Set był pod pełną kontrolą. 23 punkt dla zielono-białych wywalczyła Julia Chadała. Przyjazdne miały ich na swoim koncie tylko 15. Więcej już nie zdobyły. AZS prowadził zatem 2-1.

Kolejna odsłona była bardzo podobna. Po asie Natalii Gieroby tablica pokazywała 8-2. Lublinianki dalej grały swoje. 17-8 zrobiło się po pewnej akcji z lewego skrzydła Chadały. Przewagę akademiczki dowiozły do końca bez najmniejszych kłopotów. AZS zwyciężył 25-13.

Udany rewanż. Oczywiście chciałbym, żebyśmy zagrali jeszcze lepiej, bo pepełniliśmy kilka prostych błędów, ale chyba tym się charakteryzuje kobieca siatkówka. Jeśli chodzi o całe rozgrywki, to nie był to w naszym wykonaniu udany sezon, ale trudno gra się w takich czasach. Cieszy, że zakończyliśmy zmagania miłym akcentem ‒ komentuje trener AZS UMCS, Piotr Fijołek.

AZS UMCS Lublin vs KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 3-1 (25-23, 20-25, 25-15, 25-13)
AZS: Akulich, Gieroba, Chadała, Bogdańska, Jasińska, Jędrzejewska, Kłuś, Kowalczyk, Miazga, K. Pawlik, J. Pawlik, Targońska, Urbańska, Zielińska
KSZO: Gałczyńska, Jakus, Mich, Błaszczyk, Rdzankek, Kmuk, Turek, Imiełowska, Bugajska, Żurawska, Wiatr

fot. Michał Piłat
Autor: Kamil Wojdat/Rafał Małys