Siłą sztafety. Przed niedzielą 11 medali na koncie Lublina!

Mistrzostwa Polski są już na finiszu. W piątek i sobotę zawodnicy AZS UMCS Lublin łącznie stawali na podium pięć razy! Akademicy prowadzą w punktowej klasyfikacji drużynowej, natomiast w zestawieniu medalowym są na 3. miejscu.

Największą niespodziankę podczas piątkowych finałów sprawiła Barbara Mazurkiewicz, która płynęła w finale 100 metrów stylem zmiennym. Co prawda lublinianka to brązowa medalistka sprzed roku, ale faworytami do zwycięstwa byli inni. Reprezentantka AZS UMCS dobrze już popłynęła w eliminacjach. Zakwalifikowała się do finału z 4. wynikiem, ale chyba nikt nie spodziewał się tego, co pokaże w finale. W nim Mazurkiewicz pokonała aktualną mistrzynię Polski ‒ Marię Paradowską. Obie panie dzieliło zaledwie 0.11 sekundy. Czas pierwszej na mecie Mazurkiewicz to 1:01.44 sekundy.

Również na najwyższym stopniu podium stanęła sztafeta mieszana na dystansie 4×50 metrów stylem dowolnym. Ekipa w składzie: Konrad Czerniak, Luigia Sirignano, Wiktoria Czarnecka, Jan Hołub można powiedzieć wyszarpała zwycięstwo. Nad drużyną G-8 Bielan Warszawa miała 0.39 sekundy przewagi. Złoto zapewnił czas 1:34.14 sekundy. Sztafety świetnie pokazały siłę także kolejnego dnia (w sobotę). Medale wywalczyły ekipy pań i panów płynących na 4×200 stylem dowolnym. Wygrała drużyna męska (Kamil Bryła, Kacper Klich, Konrad Czerniak, Jan Hołub) ‒ 7:12.57 sekundy. Choć nie było o to łatwo, bo zaledwie 0.2 sekundy gorsza była ekipa z Wrocławia. Srebro natomiast wywalczyły kobiety. Sztafeta: Daniela Georges, Luigia Sirignano, Paula Żukowska, Kamila Andrzejewska uległa tylko Katowicom. Ale tylko o 0.55 sekundy.

Jedyny brąz podczas tych dwóch dni zmagań było autorstwa Konrada Czerniaka. Zdobył je na swoim koronnym dystansie 50 metrów motylkiem. Wyścig stał na wysokim poziomie. Czas Czerniaka (23.26 sekundy) rok temu dałby złoto. Teraz starczył na 3. miejsce. Tytuł obronił Michał Chudy (22.90 sekundy).

Klasyfikacja medalowa seniorów TUTAJ, młodzieżowców i juniorów TUTAJ.

 

fot. Michał Piłat

Autor: Kamil Wojdat